Polka porwana w Czadzie – uwolniona. Nieoficjalnie: Podczas próby odbicia doszło do wymiany ognia

Polka porwana w Czadzie – uwolniona. Nieoficjalnie: Podczas próby odbicia doszło do wymiany ognia

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło:PAP/EPA / Sarah Meyssonnier / Pool
Polka, która została porwana w Czadzie, została uwolniona. Kobieta jest cała i zdrowa. Ma kontakt z najbliższymi. Najnowsze informacje przekazali Radosław Sikorski i rzecznik MSZ. Pojawiły się także nieoficjalne doniesienia.

Pierwszy komunikat Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie porwania polskiej obywatelki w Czadzie został opublikowany w niedzielę 11 lutego. Resort poinformował wówczas, że trwa intensywna akcja poszukiwawcza, w której biorą udział siły czadyjskie i francuskie. „Polskie służby dyplomatyczne i konsularne od początku są na miejscu i pozostają w stałym kontakcie z miejscowymi władzami oraz z rodziną porwanej” – podano.

We wtorek 13 lutego Radosław Sikorski poinformował, że Polka została uwolniona. „Jest cała i zdrowa, co przekazałem telefonicznie jej najbliższym. Dziękuję za działania siłom lokalnym oraz naszym francuskim sojusznikom” – napisał minister spraw zagranicznych na portalu X (dawnym Twitterze).

Polka porwana w Czadzie została uwolniona. „Doszło do wymiany ognia”

Jak dodał, kobieta ma zostać przetransportowana do stolicy Czadu – Ndżameny – a następnie, jeśli wyrazi taką wolę, do Polski. Rzecznik MSZ Paweł Wroński w rozmowie z RMF FM przekazał, że Polka zostanie najpierw zbadana, aby lekarze ocenili jej stan zdrowia. Uzupełnił także, że kobieta została uwolniona „w akcji czadyjskich służb specjalnych i czadyjskiego wojska w terenie zalesionym”.

„Polka porwana w Czadzie jest już bezpieczna i wkrótce wróci do kraju. W tym miejscu kieruję największe podziękowania do francuskiego Ministra Obrony Sebastiena Lecornu oraz żołnierzy francuskich, dzięki którym Polka odzyskała wolność” – napisał Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej. Z kolei szef BBN Jacek Siewiera w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy podziękował doradcy prezydenta Francji ds. dyplomatycznych za pomoc sił francuskich w czasie akcji prowadzącej do uwolnienia polskiej lekarki.

RMF FM podało, że w czasie próby odbicia Polki „doszło do wymiany ognia”. Media w Czadzie nieoficjalnie poinformowały, że porywacze kobiety zostali zabici. Te doniesienia nie zostały potwierdzone przez służby. Szczegóły akcji są owiane tajemnicą.

Czytaj też:
Biden uderza w Trumpa: To nieamerykańskie
Czytaj też:
Putin złożył USA ofertę ws. Ukrainy. Tak zareagował Waszyngton

Opracowała:
Źródło: RMF FM