Błaszczak skomentował głośny wywiad Duszczyka ws. śmierci na granicy. „Niepokojący wniosek”

Błaszczak skomentował głośny wywiad Duszczyka ws. śmierci na granicy. „Niepokojący wniosek”

Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak Źródło:Flickr / Ministerstwo Obrony Narodowej
Mariusz Błaszczak odpowiedział na wywiad z wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji Maciejem Duszczykiem. Zasugerował, że jego wypowiedzi mogły spodobać się na Kremlu.

W środę 14 lutego na łamach „Gazety Wyborczej” wiceminister Duszczyk zapowiadał, że jego działania nie będą opisywane jako kontynuacja tego, co działo się w MSWiA za czasów PiS.

Maciej Duszczyk: Zero śmierci na granicy

– Zapewniam, że Straż Graniczna nie wykonuje pushbacków takich, jakie były stosowane za rządów PiS, jeszcze w 2023 r. Jako badacz migracji widziałem filmy z pushbacków, które były dokonywane w sposób bardzo niehumanitarny. Tego typu działanie w państwie demokratycznym, respektującym prawa człowieka, nie może mieć miejsca – podkreślał.

– Dla obecnego kierownictwa MSWiA kluczowa jest zasada „zero śmierci przy granicy”. Straż Graniczna już obecnie powołuje grupy poszukiwawczo-ratownicze. Buduje cały system, by reagować na sygnały o ludziach, którzy potrzebują pomocy – oznajmił wiceminister. – Naprawdę bezpieczeństwo naszej granicy nie wyklucza człowieczeństwa, humanitaryzmu – dodawał.

Mariusz Błaszczak odpowiedział Duszczykowi

Jego słowa nie spodobały się Mariuszowi Błaszczakowi, byłemu ministrowi spraw wewnętrznych i administracji. Postanowił odpowiedzieć na nie za pośrednictwem platformy X, dawniej Twittera. „Maciej Duszczyk, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji udzielił dziś wywiadu GW, w którym stwierdził, że Straż Graniczna wykonuje dalej pushbacki na granicy z Białorusią, ale są to inne, lepsze pushbacki” – zaczął polityk PiS.

„Pomijając fakt, że jest to absurd i zwykłe oszustwo, to z rozmowy wyłania się bardzo niepokojący wniosek. Podstawą skutecznej obrony naszej granicy przed hybrydowym atakiem Łukaszenki jest pełne poparcie władz dla działań Straży Granicznej i Wojska Polskiego. Tymczasem konstatacja ministra Duszyczyka jest taka, że funkcjonariusze i żołnierze będą musieli interpretować czy nielegalne przekroczenie granicy było »wystarczająco nielegalne« by interweniować” – zwracał uwagę.

„Presja na mundurowych, którzy chronią naszych granic jest i tak ogromna – ze strony tzw. »aktywistów«, niektórych mediów i służb białoruskich. Rząd chce dorzucić jeszcze presję ze strony kierownictwa MSWiA. To oczywiste, że determinacja naszych mundurowych do obrony granicy będzie teraz mniejsza, a każdy tego rodzaju wywiad jak ministra Duszczyka jest skrupulatnie odnotowywany na Kremlu i Białorusi” – podsumował.

Czytaj też:
Norweski wywiad ostrzega przed Rosją „najgroźniejszą od dziesięcioleci”. Pekin wspiera Moskwę
Czytaj też:
Zwrot na granicy z Białorusią. „Nielegalny szlak migracyjny znów odżył”

Opracował:
Źródło: Gazeta Wyborcza / Wprost.pl