Rosja może zaatakować Polskę? Tak odpowiedział Kosiniak-Kamysz

Rosja może zaatakować Polskę? Tak odpowiedział Kosiniak-Kamysz

Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia RBN
Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia RBN Źródło:PAP / Paweł Supernak
– Na wszystkie ewentualności trzeba być zawsze przygotowanym – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. W ten sposób minister obrony narodowej odniósł się do spekulacji na temat dalszych imperialistycznych planów Rosji.

Temat bezpieczeństwa ze względu na sytuację międzynarodową, w tym rosyjską agresję na Ukrainę, wiedzie prym w rozmowach polityków. Dzisiaj – ze względu na 25. rocznicę dołączenia Polski do NATO – ta kwestia również jest odmieniana przez wszystkie przypadki. Andrzej Duda w wygłoszonym wczoraj wieczorem orędziu podkreślił, że nie było i nie ma lepszego gwaranta bezpieczeństwa niż Sojusz Północnoatlantycki. – Polska jest dumna z bycia jego częścią od 25 lat – oznajmił.

Rosja może zaatakować Polskę? Szef MON: Na każdą ewentualność trzeba być przygotowanym

Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do pytania, czy w najbliższych miesiącach Rosja może zaatakować Polskę, np. z wykorzystaniem taktycznych ładunków nuklearnych. – Na wszystkie ewentualności trzeba być zawsze przygotowanym – stwierdził szef MON na antenie Radia Zet. Minister podkreślił, że trzeba patrzeć na szeroką perspektywę, m.in. toczącą się od ponad dwóch lat pełnowymiarową rosyjską agresję na Ukrainę, która zachwiała bezpieczeństwem w tej części Europy.

– Jeżeli jest agresor, który odradza imperium zła; jeżeli przemysł rosyjski został zmobilizowany na tryb wojenny i pracuje od świtu do nocy, siedem dni w tygodniu i odzyskuje zdolności produkcyjne; jeżeli sojusznicy Federacji Rosyjskiej tacy jak Korea Północna dostarczają gigantyczne ilości amunicji, to na każdą ewentualność trzeba być przygotowanym – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. Minister obrony narodowej podkreślił, że „imperialistyczne zapędy i chęć odtworzenia wpływów dawnego ZSRR” to część strategii, którą próbuje realizować Rosja, a robi to nie od dziś, tylko wielu lat.

W sekcji pytań od słuchaczy Radia Zet ponownie nawiązano do kwestii bezpieczeństwa. Minister obrony narodowej został zapytany, czy Polska posiada plany obronne w razie ataku Rosji. – Polska posiada plany obronne – odpowiedział krótko Władysław Kosiniak-Kamysz.

Czytaj też:
Oto „tarcza bezpieczeństwa” dla Polski. Najnowszy sondaż daje do myślenia
Czytaj też:
Lech Wałęsa o czarnym scenariuszu. „Bez NATO mielibyśmy wojnę Rosja-Polska”