Miesięcznik „The Holland Times” podaje, że holdenerski sąd orzekał w tym tygodniu ws. mężczyzny, który „spłodził” ponad pół tysiąca dzieci. To znany dawca nasienia, który prowadzi media społecznościowe. Za ich pośrednictwem głosi kontrowersyjne, dziwaczne, a niekiedy mocno prawicowe poglądy.
Podczas filmów zwracał się do „swoich” pociech, sugerując im, jaki powinny mieć światopogląd czy stosunek do prawnych opiekunów (do ojców i biologicznych matek). Pozew przeciwko działaniom Holendra złożyli rodzice i Stichting Donorkind – fundacja, która wspiera dzieci dawców nasienia.
Sąd zdecydował. Mężczyźnie może grozić surowa kara, o ile złamie zakaz
Zarówno rodzice, jak i SD oskarżyli mężczyznę o „wykorzystywanie swojej platformy do wpływania na dzieci za pomocą kontrowersyjnych poglądów” – czytamy na nltimes.nl. Zgodnie z decyzją wymiaru sprawiedliwości dawca nasienia ma usunąć wszystkie filmy, za pośrednictwem których zwraca się do pociech i (lub) krytykuje ich opiekunów prawnych.
Od teraz nie może się do nich zwracać – w żaden sposób.
W przypadku, gdyby postanowił nie zastosować się do wyroku, grozi mu surowa grzywna w wysokości 10 tys. euro dziennie (maksymalny limit ustalono na 100 000 €).
Holandia. Spłodził co najmniej 550 dzieci. Miał zachęcać je, by jadły świńskie mózgi
„HT” opisuje, że „ojciec” ponad 550 dzieci (choć niektóre źródła internetowe mówią nawet o trzech tysiącach pociech, co jednak sam zainteresowany neguje) promować miał w sieci bardzo szkodliwe idee, takie jak kazirodztwo (zachowanie seksualne w stosunku do spokrewnionej osoby), a także tradycyjny podział ról (konkretnie patriarchalny). Ponadto „regularnie zwracał się do dzieci, udzielając im niechcianych porad na temat życia i mówiąc im, jak powinny postrzegać swoich rodziców” – mówi dyrektor SD – Stichting Donorkind – cytowany przez holenderski miesięcznik.
Najdziwniejsze porady dotyczą choćby proponowanej diety. Mężczyzna miał ponoć sugerować, by dzieci „jadły świńskie mózgi”. Zachęcał ich też do wybierania partnerów podobnych do nich samych.
Czytaj też:
Czy nasze dzieci będą „prawakami”? „Może się wydarzyć powrót do tradycyjnych ról kobiecych i męskich”Czytaj też:
Tragedia we Włocławku. Nie żyje dwumiesięczne dziecko
