Rozkwit Lotosu w Eurolidze

Rozkwit Lotosu w Eurolidze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zespół Lotosu VBW Clima Gdynia pokonał Gambrinus Brno 88:82 w pierwszym meczu grupy B rozgrywek Euroligi koszykarek.
Lotos VBW Clima Gdynia - Gambrinus Brno 88:82 (20:28, 30:18, 17:13, 21:23): Gordana Grubin 19, Katie Smith 16, Małgorzata Dydek i Jelena Szakirowa po 14, Marie Ferdinand 8, Olga Pantelejewa 7, Joanna Cupryś 5, Agnieszka Bibrzycka 5 - Hana Machova 19, Maria Stiepanowa 18, Martina Godalyova 11, Kamila Vodickova 10, Lucje Blahuskova 9, Eva Viteckova 6, Mirka Jarchovska 5, Ivana Vecerova 4, Zuzana Kamenikova i Irena Borecka 0.
Koszykarkom z Gdyni udał się rewanż za ćwierćfinał Euroligi z ubiegłego sezonu. Mistrzynie Polski pokonały czeski Gambrinus Brno po ciekawym, emocjonującym meczu. Sukces gospodynie zapewniły sobie głównie dzięki skutecznej grze Gordany Grubin w końcówce meczu.
Spotkanie od początku toczyło się w niezłym tempie. Widać było, że spotkały się dwa czołowe europejskie kluby. Pierwsze minuty w wykonaniu Czeszek były lepsze, prowadziły one kilkoma punktami przez pierwszy kwadrans gry. W 15. minucie, po dwóch wolnych Jeleny Szakirowej, gospodynie wyszły na prowadzenie 37:35. Korzystny wynik dla Polek utrzymywał się przez następne 20 minut. Obydwa zespoły starały się ustawić jak najszczelniejszą obronę. Akcje rozgrywane były długo i dokładnie. Po 30 minutach było 67:59 dla gdynianek. Seria niedokładnych podań i rzutów na początku IV kwarty sprawiła, że gospodynie szybko straciły przewagę. Kolejne niecelne rzuty z nieprzygotowanych pozycji, powodowały coraz większą nerwowość. W 36. minucie Czeszki po raz drugi wyszły na prowadzenie 76:75. Gospodynie w końcówce odzyskały jednak skuteczność. Najpierw Małgorzata Dydek, a później trzykrotnie Gordana Grubin trafiały do kosza przeciwniczek. To zadecydowało o pierwszym sukcesie gdyńskiego zespołu w nowym sezonie Euroligi.
"Cieszę się, że odnieśliśmy zwycięstwo w tym ciężkim meczu. Gratuluję zespołowi z Brna, który mimo kłopotów zdrowotnych swoich zawodniczek potwierdził, że jest klasową drużyną. Nie jesteśmy jeszcze tak zgrani, jak rywalki. Wygraliśmy dzięki determinacji i woli walki" - powiedział po meczu trener gdynianek Adam Ziemiński.
IrP, pap