"NOWY WOKALISTA" RAMMSTEIN ZAPRZECZA

Rewelacje dotyczące odejścia Tilla Lindemanna z formacji RAMMSTEIN okazały się nieprawdziwe. Informację zdementowali przedstawiciele bandu, a także rzekomy nowy wokalista, En Esch. Znany z zespołów KMFDM i SICK IDIOT muzyk przygotował oświadczenie w sprawie przejścia do niemieckiej kapeli. Ponieważ wielu przyjaciół i znajomych zaczęło wypytywać mnie na temat współpracy z RAMMSTEIN, postanowiłem przedstawić sprostowanie. Chociaż muszę przyznać, że to interesujący pomysł, obecnie pracuję jednak nad nową płytą zespołu SICK IDIOT i jestem w trakcie miksowania utworów dla Mony Mur. Z muzykami RAMMSTEIN mam nadzieję pozostać w przyjacielskich stosunkach i życzę im sukcesów - czytamy w notce, którą przygotował En Esch. Na początku tygodnia pojawiły się wieści, jakoby tuż po wydaniu kolejnego albumu, który wkrótce ma zostać ukończony, wokalista i frontman, Till Lindemann, opuści szeregi grupy. Dyskografię Niemców zamyka longplay "Völkerball" z listopada 2006 roku.