Niemcowa zatrzymano w rejonie placu Aleksandra Puszkina, gdzie antyputinowską manifestację usiłowało zorganizować około 1000 opozycjonistów. Wcześniej przeciwników Putina zatrzymano w pobliżu placu Maneżowego.
W związku z inauguracją prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina w Moskwie zastosowano bezprecedensowe środki bezpieczeństwa. Centrum miasta zostało zamknięte dla ruchu samochodowego, a okolice Kremla - także dla ruchu pieszych.
Porządku pilnują tysiące funkcjonariuszy sił specjalnych policji OMON i żołnierzy wojsk wewnętrznych MSW FR. W wielu miejscach ustawiono metalowe bariery. Na Nowym Arbacie, przez który Putin przejedzie w drodze na Kreml, zamknięto sklepy i kawiarnie. Mieszkańcy nie są wypuszczani z domów. Uroczystość zaprzysiężenia prezydenta rozpocznie się o godz. 12 czasu moskiewskiego (godz. 10 czasu polskiego).
W przededniu inauguracji Putina w Moskwie doszło do starć policji z opozycjonistami, protestującymi przeciwko jego powrotowi na Kreml. Ponad 450 osób zostało zatrzymanych, po obu stronach byli ranni. Przeciwnicy prezydenta zapowiedzieli protesty także na 7 maja.
Wśród zatrzymanych byli koordynator radykalnego Frontu Lewicy Siergiej Udalcow oraz opozycyjny adwokat, bojownik z korupcją i bloger Aleksiej Nawalny. W poniedziałek staną oni przed sądem. Grożą im kary do 15 dni pozbawienia wolności.
ja, PAP