Tusk stoi w rozkroku
- Stanie w rozkroku przez premiera Tuska w tej sprawie, czyli branie odpowiedzialności za resort rolnictwa świadczy o działaniu z cyklu: "przeczekamy, może sprawa przycichnie". SLD się na to nie zgadza. Oczekujemy męskiej rozmowy Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka na temat przyszłych priorytetów tej koalicji, bo dziś tak naprawdę nie wiemy, co premier zamierza - dodał Gawkowski.
Afera taśmowa
W związku z ujawnionymi przez "Puls Biznesu" nagraniami z rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem do dymisji podał się minister rolnictwa Marek Sawicki z PSL. Na nagraniach była mowa m.in. o sytuacji w ARR oraz o nieprawidłowościach, do jakich miało dochodzić w spółkach rolniczych. Przywołany w niej został również Sawicki, m.in. w kontekście sprawy o przekroczenie uprawnień przez dwóch byłych prezesów ARR, w tym Łukasika, przy zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników. Minister rolnictwa zeznawał w tej sprawie.
Tusk przyjmie dymisję
Premier Donald Tusk zapowiedział przyjęcie rezygnacji Sawickiego. Powiedział jednocześnie, że jest zdecydowanie za wcześnie na rozstrzygnięcia personalne w sprawie jego następcy. Takie rozstrzygnięcie ma nastąpić po przedstawieniu przez koalicjantów scenariusza uzdrowienia sytuacji w agencjach działających w rolnictwie.
zew, PAP