Premier Donald Tusk zapowiedział, że podczas spotkania z Mittem Romneyem, prawdopodobnym kandydatem Republikanów na prezydenta USA, będzie chciał poznać jego poglądy na Europę, bezpieczeństwo naszego regionu i kwestie dotyczące Polski.
- Dla mnie rzeczą bardzo interesującą będzie poznać poglądy kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych na Europę, a w szczególności na nasz region w kontekście naszego bezpieczeństwa - powiedział Donald Tusk.
Premier zauważył, że polityka zagraniczna to temat, co do którego "kandydaci na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych z reguły są powściągliwi". - Będzie nas interesowało, co kandydat ma do powiedzenia w sprawach, które dotyczą żywotnie Polski - dodał.
Tusk zaznaczył, że Mitt Romney przyjeżdża na zaproszenie Lecha Wałęsy, a spotkanie nie będzie miało charakteru międzypaństwowego, tylko "zapoznawczo-kurtuazyjny".
Mitt Romney będzie w Polsce 30 i 31 lipca. Odwiedzi Gdańsk i Warszawę. Oprócz spotkań z premierem oraz Lechem Wałęsą planowane są rozmowy z prezydentem Bronisławem Komorowskim i szefem MSZ Radosławem Sikorskim.mp, pap