Polak podpisał się na obrazie w londyńskiej galerii - i nie czuje się winny

Polak podpisał się na obrazie w londyńskiej galerii - i nie czuje się winny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wejście do Tate modern (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
26-letni Włodzimierz Umaniec, oskarżony formalnie o uszkodzenie jednego z obrazów Marka Rothki w londyńskiej galerii Tate Modern, nie przyznał się do aktu wandalizmu. Polakowi zarzucono spowodowanie szkody na sumę przekraczającą 5 tys. funtów.

Umaniec z kamienną twarzą wysłuchał oskarżenia o przekroczenie w Tate Modern barierki oddzielającej obraz Rothki "Czarne na kasztanowym" i napisanie w dolnym rogu "Vladimir Umanets '12, A potential piece of yellowism" (Vladimir Umanets '12, Potencjalny przykład yellowizmu). Umańcowi, który od trzech lat mieszka w Wielkiej Brytanii, ale nie ma stałego adresu zamieszkania, odmówiono wyjścia za kaucją z aresztu.  Adwokat Polaka mówił w sądzie, że Umaniec chce odpowiadać w procesie. - Może to cyniczne, ale mój klient może być zadowolony, że będzie mógł, jak sobie tego życzy, dyskutować o sztuce - powiedział David Clark.

Umaniec przyznał się do swego czynu w wypowiedzi dla "Guardiana", ale nie uznał go za przestępstwo. Twierdził, że w ten sposób podniósł wartość malowidła, ponieważ artyści niekoniecznie podpisują się pod tym, co sami stworzyli. Tymczasem zdaniem brytyjskiego rzeźbiarza Anisha Kapoora, cytowanego przez gazetę "Daily Telegraph", był to "głupi akt wandalizmu" a dzieci Rothki - Kate Rothko Prizel i Christopher Rothko, podały w oświadczeniu, że są "bardzo zmartwione" incydentem w Tate Modern.

Obraz Rothki podpisany przez Umańca jest jednym z serii trzech obrazów powstałych w odpowiedzi na zamówienie u niego w 1958 roku dekoracji ściennej do jednej z najwytworniejszych nowojorskich restauracji przy Park Avenue - na najwyższym piętrze Seagram Building, klasycznego modernistycznego wieżowca projektu Miesa van der Rohe i Philipa Johnsona. Jednak w końcu Rothko zdecydował, że jego obrazy nie będą stanowić tła w restauracji dla bogatej klienteli "Four Seasons". Na krótko przed śmiercią w 1970 roku ofiarował je galerii Tate.

Mark Rothko uważany jest za jednego z najważniejszych amerykańskich twórców nurtu malarstwa barwnych płaszczyzn w obrębie ekspresjonizmu abstrakcyjnego. W jego pracach kolor jest najistotniejszym elementem, a nadrzędną ideą - przekazanie emocjonalnego oddziaływania nasyconej barwy, osiągane poprzez szerokie, spokojne pociągnięcia pędzla na dużych powierzchniach. W tym roku obraz Rothki "Pomarańczowy, czerwony, żółty" sprzedano na aukcji w Nowym Jorku za blisko 87 mln dolarów.

PAP, arb