Deputowana do irańskiego parlamentu Dżamila Kadiwar poinformowała, że sędziowie dostali instrukcje, zalecające zawieszenie wymierzania kary ukamienowania. Mają one obowiązywać do czasu wprowadzenia nowych przepisów.
Kadiwar podkreśliła, że zmiana nie jest wynikiem presji Zachodu, tylko "ewolucji orzecznictwa szyizmu" - odłamu islamu, będącego w Iranie religią oficjalną.
Kara ukamienowania, przewidziana w prawie islamskim, była kością niezgody między przedstawicielami Unii Europejskiej a Iranem. Obie strony prowadzą obecnie dialog o przestrzeganiu praw człowieka. Od jego rezultatów Unia uzależnia podpisanie układu o handlu i współpracy.
Irańska prasa rzadko donosi o przypadkach ukamienowania, częściej zamieszcza relacje z egzekucji przez powieszenie, wykonywanych publicznie. One również budzą sprzeciw środowisk z Zachodu. Wg zachodnich dyplomatów, w 2001 roku z pewnością ukamienowano w Iranie dwie osoby, w 2002 - ani jednej.
Zgodnie z prawem, skazany na ukamienowanie przed egzekucją jest zakopywany w ziemi - mężczyzna do bioder, kobiety aż po klatkę piersiową. Jeśli wyznają swoje winy i zdołają samodzielnie się wydostać, życie jest im darowane. Irańska strona internetowa "womeniranian" podała, że 5 listopada w środkowym Iranie pewnej skazanej na ukamienowanie i bliskiej śmierci kobiecie udało się wydostać z ziemi i tym samym ocalić życie.
em, pap