Od wczoraj trwała akcja saperów na Lotnisku Chopina, gdzie ekipa budowlana natrafiła na wielki przedmiot.
Ekipa podejrzewała, że może być to bomba lotnicza i w każdej chwili może eksplodować. Robotnicy twierdzili nawet, że podczas odkrywania przedmiotu doszło do "niewielkiej eksplozji". Okazało się, że obiekt nie jest niewybuchem z czasów II wojny światowej, a wielką skałą. Do wieczora praca lotniska ma wrócić do normy.
eb, Polskie Radio
eb, Polskie Radio