Słowa ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, który mówił, że w klinikach in vitro dzieją się „rzeczy straszne”, wywołały wiele kontrowersji. - Z całą pewnością nie powinno używać się tego typu argumentów w sytuacji, w której ma się bliżej niesprecyzowane informacje – stwierdziła posłanka PO Julia Pitera w TVN24.
- To jest wypowiedź, która z całą pewnością była ryzykowna, nie do końca odpowiedzialna, na dokładkę wkraczająca na grunt stosunków międzynarodowych – powiedziała Pitera o słowach Gowina.
Stwierdziła, że nie powinno używać się tego typu argumentów w sytuacji, w której ma się bliżej niesprecyzowane informacje, „które uzyskało się pięć lat temu, że do takiego procederu może dochodzić”.
Eb, tvn24.pl
Stwierdziła, że nie powinno używać się tego typu argumentów w sytuacji, w której ma się bliżej niesprecyzowane informacje, „które uzyskało się pięć lat temu, że do takiego procederu może dochodzić”.
Eb, tvn24.pl