Grupa zamaskowanych mężczyzn wtargnęła do siedziby niezależnej telewizji Raajje, sforsowała drzwi prowadzące do studia emisyjnego po czym podpaliła je.
Przedstawiciele stacji są przekonani, że atak ma podłoże polityczne i miał na celu uniemożliwienie nadania informacji o unieważnieniu przez sąd najwyższy wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich z 7 września. Raajje TV popiera kandydata, który miał największe szanse na wygraną w drugiej turze, do niedawna jeszcze prezydenta, a dziś lidera opozycji Mohameda Nasheeda (Demokratyczna Partia Malediwów).
Raajje TV/x-news
Raajje TV/x-news