Biernacki: Pijani kierowcy powinni tracić prawo jazdy dożywotnio

Biernacki: Pijani kierowcy powinni tracić prawo jazdy dożywotnio

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Biernacki (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Minister sprawiedliwości Marek Biernacki na antenie TVN24 zapowiedział ostrzejsze egzekwowanie kar za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Według szefa resortu za drugi przypadek kierowania autem po pijanemu powinno się tracić prawo jazdy dożywotnio.
We wtorek rząd ma zająć się zmianami w prawie, które zwalczą plagę pijanych kierowców na polskich drogach.

- Kary powinny być egzekwowane, to jest najważniejszy element. Jednak nie powinny być surowsze, bo już teraz są surowe - wytłumaczył Biernacki w programie "Jeden na jeden". Minister przyznał, że rząd chce wprowadzić działanie prewencyjne, aby każdy wiedział, że jazda pod wpływem będzie niosła ze sobą dolegliwe konsekwencje. - Zauważyliśmy, że w polskim systemie prawnym sędziowie stosują bardzo dużo kar w zawieszeniu. Ale to się zmieni - zapowiedział Biernacki.

Zawieszanie kar dla pijanych kierowców ma stać się incydentalne. - Jeśli jednak tak się stanie, będą stosowane inne obostrzenia: zakaz prowadzenia pojazdu, kara grzywny, nawiązka i przymusowe leczenie - powiedział Biernacki.

W opinii ministra bardzo dobrym rozwiązaniem byłaby także groźba dożywotniego utracenia prawa jazdy za drugi przypadek jazdy pod wpływem alkoholu. - Jeśli osoba drugi raz złamała w ten sposób prawo, to powinna zostać pozbawiona prawa jazdy - wyjaśnił.

pr, tvn24.pl, TVN24