Rząd - podano po wtorkowych obradach Rady Ministrów - widzi możliwość udziału w odbudowie Iraku poprzez realizację projektów infrastrukturalnych, takich jak budowa dróg i mostów, budownictwo mieszkaniowe, w przemyśle naftowym. Polskie firmy chcą także zaangażować się w ochronę środowiska, odbudowę elektrowni i sieci przesyłowych, budowę linii kolejowych i dostawę transportu kolejowego.
Zgłosiły się także organizacje pozarządowe oferujące pomoc humanitarną.
Rozmowy na temat wojskowej obecność w Iraku prowadzi w USA szef polskiej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz.
Polska jest gotowa wysłać do Iraku od 1,5 do 2 tys. żołnierzy, pod warunkiem że koszty operacji zostaną pokryte z powstającego "funduszu stabilizującego".
Koszty polskiej misji szacuje się na 50 milionów dolarów w pierwszych 6 miesiącach i 90 mln w ciągu całego roku.
les, pap