Paweł Piskorski chce sejmowej komisji śledczej w sprawie finansowania na początku lat 90-tych Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Szef Stronnictwa Demokratycznego napisał już w tej sprawie do marszałek sejmu, Ewy Kopacz.
- Ja tej sprawy nie chcę ciągnąć, ale jeśli taka komisja powstanie, to jestem w stanie przed nią stanąć - powiedział Paweł Piskorski. - To nie są gołosłowne opowieści z mojej strony. Nie napisałem tego wszystkiego, żeby zrobić komukolwiek przykrość - dodał.
TVN24x-news
TVN24x-news