Były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzej Barcikowski na antenie TVP Info powiedział, że w jego ocenie w akcjach takich jak przeszukanie redakcji tygodnika "Wprost" (do próby doszło 18 czerwca - red.) powinno wykorzystywać się inne służby niż ABW.
–Mam pewną pretensję do prokuratury, że tak aktywnie wykorzystuje ABW do tego typu czynności (przeszukanie redakcji „Wprost”). ABW jest od tego, żeby prowadziła czynności w sprawach dotyczących kontrwywiadu, kontrterroryzmu i ochrony tajemnic państwowych – podkreślił Barcikowski.
– W tym konkretnym kontekście inne służby powinny temu służyć, na przykład policja. Natomiast to wcale nie wyklucza, że ABW nie powinna analizować tych kwestii pod kątem kontrwywiadowczym, ale w innym trybie niż przeszukanie redakcji – mówił.
Barcikowski zaznaczył jednak, że funkcjonariusze ABW nie mogli odmówić prokuratorowi.
Gość TVP Info dodał, że w jego opinii prokurator powinien przerwać czynności operacyjne w redakcji tygodnika. – W mojej prywatnej opinii prokurator powinien przerwać te czynności gdy tłum osób niechętnie nastawionych do tych czynności znalazł się na terenie redakcji. W tłumie się nie robi przeszukań. Nie chce używać słowa, że to była kompromitacja – dodał.
TVP Info
– W tym konkretnym kontekście inne służby powinny temu służyć, na przykład policja. Natomiast to wcale nie wyklucza, że ABW nie powinna analizować tych kwestii pod kątem kontrwywiadowczym, ale w innym trybie niż przeszukanie redakcji – mówił.
Barcikowski zaznaczył jednak, że funkcjonariusze ABW nie mogli odmówić prokuratorowi.
Gość TVP Info dodał, że w jego opinii prokurator powinien przerwać czynności operacyjne w redakcji tygodnika. – W mojej prywatnej opinii prokurator powinien przerwać te czynności gdy tłum osób niechętnie nastawionych do tych czynności znalazł się na terenie redakcji. W tłumie się nie robi przeszukań. Nie chce używać słowa, że to była kompromitacja – dodał.
TVP Info