Sprzedawał leki z tygrysa i świstaka. Grozi mu 5 lat więzienia

Sprzedawał leki z tygrysa i świstaka. Grozi mu 5 lat więzienia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sprzedawał leki z tygrysa i świstaka. Grozi mu 5 lat więzienia (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
W jednym z wrocławskich sklepów policjanci znaleźli ok. 1300 sztuk plastrów, maści przeciwbólowych oraz płynów zawierających substancje pochodzące od zwierząt chronionych prawem.
- Mundurowi ze stolicy Dolnego Śląska znaleźli i zabezpieczyli środki farmakologiczne zawierające substancje pochodzenia zwierzęcego. Są one zabronione w obrocie na mocy Konwencji Waszyngtońskiej oraz ustawy o ochronie przyrody i prawem farmaceutycznym -  informuje st. asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.

Funkcjonariusze znaleźli w sklepie różne substancje pochodzące najprawdopodobniej z rynku azjatyckiego.
 
- W sumie około 1300 sztuk różnych środków, które zawierały substancje m.in. z tygrysa i świstaka - wylicza Petrykowski. 

Środki były oferowane przez sklep do bezpośredniej sprzedaży jak i ja pośrednictwem strony internetowej.

Właściciel sklepu odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

tvn24.pl