- Świat nie powinien mieć wątpliwości, że za atakiem stoją Rosjanie - mówi Arsenij Jaceniuk. Premier Ukrainy chce żeby odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie ostrzelania z wyrzutni GRAD dzielnicy mieszkalnej Mariupola.
Jak informuje Polskie Radio, pociski zaczęły spadać na miasto ok. 9:30 czasu miejscowego. Według szacunkowych ustaleń, wystrzelono ok. 120 pocisków z wyrzutni rakietowej GRAD - ich pozostałości widać w miejscach, gdzie spadały.
W wyniku ataku do tej pory odnotowano 27 ofiar, rannych zostało 80 osób. Rakiety spadły także na posterunki wojskowe, w wyniku czego zginął jeden żołnierz, zaś dwóch zostało rannych.
W mieście ani w okolicach nie słychać już odgłosów walk. Trwa akcja ratunkowa i ewakuacyjna.
RELACJA Z DZISIEJSZYCH WYDARZEŃ DO PRZECZYTANIA W TYM MIEJSCU
Polskie Radio
W wyniku ataku do tej pory odnotowano 27 ofiar, rannych zostało 80 osób. Rakiety spadły także na posterunki wojskowe, w wyniku czego zginął jeden żołnierz, zaś dwóch zostało rannych.
W mieście ani w okolicach nie słychać już odgłosów walk. Trwa akcja ratunkowa i ewakuacyjna.
RELACJA Z DZISIEJSZYCH WYDARZEŃ DO PRZECZYTANIA W TYM MIEJSCU
Polskie Radio