Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna skomentował ośmieszający go materiał wyemitowany przez rosyjską telewizję - Kanał 5. Zdaniem polityka reportaż to dowód, że polska polityka zagraniczna "przeszkadza Rosjanom”.
- To oznacza, że nasza polityka skutecznie wpływa na politykę europejską i mamy coś do powiedzenia w kwestiach wschodnich. I Rosjanom to przeszkadza - powiedział Schetyna, pytany przez polskich dziennikarzy w Brukseli, gdzie przebywa w poniedziałek, o reakcję na prześmiewczy reportaż rosyjskiej telewizji.
Schetyna dodał, że nie zależało mu na rozdrażnianiu Rosjan oraz "karykaturach i filmach”, ale na wskazaniu, że "politykę historyczną należy oddzielać od polityki bieżącej”. - Polityka powinna być wolna od historycznego wpływu - podkreślił minister.
Rosyjski telewizyjny Kanał 5 wyemitował materiał autorstwa Anatolia Majorowa dot. polskiego ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny. Wydźwięk materiału jest negatywny i ośmieszający polskiego polityka. Właścicielem Kanału 5 jest Narodowa Grupa Medialna, której szefową jest Alina Kabajewa, którą powszechnie określa się jako nieoficjalną partnerkę życiową Władimira Putina.
Publikacja prześmiewczego materiału Schetynie prawdopodobnie jest odpowiedzią na wypowiedzi ministra dot. obchodów zakończenia II wojny światowej oraz wyzwalania niemieckiego obozu Auschwitz.
W materiale o Schetynie wypowiedzieli się m.in. były poseł Samoobrony Mateusz Piskorski, który m.in. obserwował "referendum niepodległościowe” na Krymie oraz "wybory” władz samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy oraz prof. Bogusław Paź z Uniwersytetu Wrocławskiego, który na Facebooku pochwalił akcje wspieranych przez Rosjan separystów znęcających się nad więźniami.
Zdaniem autora materiału Schetyna zbudował swoje zaplecze polityczne poprzez rozdawanie stanowisk w spółkach skarbu państwa i samorządzie. W materiale pojawia się też żona ministra, która jednak nie chciała rozmawiać z rosyjskimi dziennikarzami. W reportażu nie pojawiają się wypowiedzi Schetyny ani jego współpracowników.
Materiał okraszony był nie zdjęciem polskiego ministra, ale jego... karykaturą.
TVN24.pl, TVP Info
Schetyna dodał, że nie zależało mu na rozdrażnianiu Rosjan oraz "karykaturach i filmach”, ale na wskazaniu, że "politykę historyczną należy oddzielać od polityki bieżącej”. - Polityka powinna być wolna od historycznego wpływu - podkreślił minister.
Rosyjski telewizyjny Kanał 5 wyemitował materiał autorstwa Anatolia Majorowa dot. polskiego ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny. Wydźwięk materiału jest negatywny i ośmieszający polskiego polityka. Właścicielem Kanału 5 jest Narodowa Grupa Medialna, której szefową jest Alina Kabajewa, którą powszechnie określa się jako nieoficjalną partnerkę życiową Władimira Putina.
Publikacja prześmiewczego materiału Schetynie prawdopodobnie jest odpowiedzią na wypowiedzi ministra dot. obchodów zakończenia II wojny światowej oraz wyzwalania niemieckiego obozu Auschwitz.
W materiale o Schetynie wypowiedzieli się m.in. były poseł Samoobrony Mateusz Piskorski, który m.in. obserwował "referendum niepodległościowe” na Krymie oraz "wybory” władz samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy oraz prof. Bogusław Paź z Uniwersytetu Wrocławskiego, który na Facebooku pochwalił akcje wspieranych przez Rosjan separystów znęcających się nad więźniami.
Zdaniem autora materiału Schetyna zbudował swoje zaplecze polityczne poprzez rozdawanie stanowisk w spółkach skarbu państwa i samorządzie. W materiale pojawia się też żona ministra, która jednak nie chciała rozmawiać z rosyjskimi dziennikarzami. W reportażu nie pojawiają się wypowiedzi Schetyny ani jego współpracowników.
Materiał okraszony był nie zdjęciem polskiego ministra, ale jego... karykaturą.
TVN24.pl, TVP Info