40 procent wyraża gotowość głosowania na Schwarzeneggera, kandydującego z ramienia Partii Republikańskiej, a 32 procent na kandydata Demokratów i zastępcę gubernatora, Cruza Bustamante. Na trzecim miejscu jest konserwatywny kandydat Tom McClintock, którego popiera 15 procent wyborców.
Według podobnego sondażu, przeprowadzonego na początku września, Bustamante prowadził, mając poparcie 30 procent, przed Schwarzeneggerem, na którego chciało wtedy głosować 25 procent wyborców. Poparcie dla filmowego Terminatora wzrosło po debacie telewizyjnej z udziałem kandydatów w połowie września.
Kierownictwo Republikanów w Kalifornii postawiło na Schwarzeneggera, chociaż w sprawach społeczno-kulturowych ma on poglądy liberalne - popiera np. prawo kobiet do aborcji, równouprawnienie homoseksualistów, i opowiada się za ograniczeniem dostępu do broni palnej.
We wtorek wieczorem z wyścigu wycofała się niezależna kandydatka Arianna Huffington, wzywając swój elektorat do głosowania przeciw odwołaniu Davisa. Huffington, polityczną komentatorkę greckiego pochodzenia, popierało tylko 3 procent wyborców.
Demokraci mają jednak nadzieję, że jeśli jej śladem pójdzie także kandydat Partii Zielonych Peter Camejo, który też nie ma praktycznie szans na wygraną (chce na niego głosować 6 procent elektoratu), głosy ich obojga mogłyby przeważyć szalę na korzyść urzędującego gubernatora.
sg, pap