Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu i szef sztabu wyborczego PiS, powiedział w "Sygnałach dnia" w radiowej Jedynce, że możliwe jest dodanie pytań do referendum.
PiS chce, aby podczas referendum 6 września Polacy mieli okazję wypowiedzieć się także w sprawie sześciolatków, Lasów Państwowych oraz obniżenia wieku emerytalnego. Dzisiaj partia Jarosława Kaczyńskiego zwróciła się w tej sprawie do prezydenta Bronisława Komorowskiego i złożyła pismo. PiS twierdzi, że prezydent może jeszcze złożyć wniosek do Senatu o dodanie pytań do wrześniowego głosowania.
- Według naszych ekspertyz dołożenie dodatkowych pytań do referendum jest możliwe, bez zmiany terminu - mówił Karczewski. Jak tłumaczył, pod inicjatywami wnioskującymi o referenda w tych sprawach zebrano 6 milionów podpisów.
Karczewski zaznaczył, że obecnie trwa "pojedynek prawników" o to, czy można dodać pytania do referendum, ale z ekspertyz wynika, że jest to "prosta decyzja".
Kidawa-Błońska: Nie da się dodać pytań
Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła wczoraj w TVN24, że nie można dodać pytań do referendum prezydenckiego, więc jeżeli PiS chce innego referendum, to musi je zorganizować.
- Jeżeli PiS chce innego referendum, to musi je po prostu zorganizować - powiedziała. Przekonywała, że prezydent nie może dodać pytań do swojego referendum, gdyż zostało ono już przyjęte przez Senat. - Można rozpisać inne referendum i może się ono odbyć w tym samym czasie - proponowała.
Polskie Radio, tvn24.pl
- Według naszych ekspertyz dołożenie dodatkowych pytań do referendum jest możliwe, bez zmiany terminu - mówił Karczewski. Jak tłumaczył, pod inicjatywami wnioskującymi o referenda w tych sprawach zebrano 6 milionów podpisów.
Karczewski zaznaczył, że obecnie trwa "pojedynek prawników" o to, czy można dodać pytania do referendum, ale z ekspertyz wynika, że jest to "prosta decyzja".
Kidawa-Błońska: Nie da się dodać pytań
Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła wczoraj w TVN24, że nie można dodać pytań do referendum prezydenckiego, więc jeżeli PiS chce innego referendum, to musi je zorganizować.
- Jeżeli PiS chce innego referendum, to musi je po prostu zorganizować - powiedziała. Przekonywała, że prezydent nie może dodać pytań do swojego referendum, gdyż zostało ono już przyjęte przez Senat. - Można rozpisać inne referendum i może się ono odbyć w tym samym czasie - proponowała.
Polskie Radio, tvn24.pl