46-letni emerytowany policjant zgromadził w domu 12 tys. sztuk amunicji pochodzącej prawdopodobnie z magazynów wojskowych i policyjnych. Przedstawiono mu zarzut nielegalnego posiadania amunicji. Nie przyznał się do winy - podaje tvn24.pl.
46-latek odszedł z policji w Częstochowie dwa lata temu. Pracował tam w prewencji, a później w nieformalnym oddziale antyterrorystycznym. Kolekcja amunicji, którą zgromadził mężczyzna miała pochodzić ze źródeł zbliżonych do wojska oraz z magazynów policyjnych.
"To więcej, niż ma częstochowska policja"
Kolekcja byłego funkcjonariusza może robić wrażenie. Dla porównania, wspólny arsenał policjantów z Częstochowy to zaledwie 4 tys. sztuk. Jak powiedział Robert Wypych z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, mężczyzna usłyszał już zarzut nielegalnego posiadania amunicji bez zezwolenia, ale nie przyznał się do winy.
tvn24.pl
"To więcej, niż ma częstochowska policja"
Kolekcja byłego funkcjonariusza może robić wrażenie. Dla porównania, wspólny arsenał policjantów z Częstochowy to zaledwie 4 tys. sztuk. Jak powiedział Robert Wypych z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, mężczyzna usłyszał już zarzut nielegalnego posiadania amunicji bez zezwolenia, ale nie przyznał się do winy.
tvn24.pl