Kidawa-Błońska: Sejm zajmie się sprawą uchodźców

Kidawa-Błońska: Sejm zajmie się sprawą uchodźców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Małgorzata Kidawa-Błońska (fot. Wikipedia/CC BY-SA 2.0)
- Na pewno Sejm zajmie się sprawą uchodźców i rzeczywiście dwie połączone komisje w dużym składzie: spraw wewnętrznych i europejska będzie w najbliższych dniach zbierała wszelkie informacje i wypracowała stanowisko - mówiła marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu.
Wczoraj premier Ewa Kopacz wygłosiła specjalne oświadczenie ws. uchodźców. Powiedziała, że chce aby w tej sprawie wypowiedziały się wszystkie siły polityczne i zaprosiła wszystkich liderów partii zasiadających w Sejmie na spotkanie w tej sprawie. - W obliczu tej klęski humanitarnej Polska musi zachować się solidarnie. Ważne, żebyśmy w tej sprawie mówili jednym głosem - tłumaczyła.

"Wystarczy krótko powiedzieć: przyjmuję/nie przyjmuję"

Do zaproszenia wystosowanego przez premier Ewę Kopacz odniosła się dziś w Sejmie Małgorzata Kidawa-Błońska. - Rozumiem, że sprawa uchodźców jest sprawą bardzo poważną i na pewno powinni się spotykać nie tylko liderzy partii opozycyjnych, ale powinniśmy na ten temat rozmawiać w Sejmie, robić kampanię edukacyjną, żeby Polacy wiedzieli, czym się różni uchodźca, który ratuje życie od emigranta ekonomicznego. Wszyscy musimy wykonać tę pracę. Dlatego jeżeli ktoś zaprasza do rozmowy, to wystarczy krótko powiedzieć: przyjmuję/nie przyjmuję. A już komentarze ironiczne nie przystają w polityce - tłumaczyła.

Projekt ustawy dot. wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji

Kidawa-Błońska pytana była także o obywatelski projekt ustawy dot. wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji. Sejm ma się nim zająć na posiedzeniu w tym tygodniu. - Mam nadzieję, że ten Sejm zajmie tę sprawę. Dla państwa nie jest żadną tajemnicą, że do tego tematu wracamy zawsze na początku każdej kadencji i każdą kadencję kończymy rozpatrywaniem takiego wniosku (…) Mam nadzieję, że Sejm zamknie tutaj decyzję zamknie, co nie znaczy, że nie będą prace mogły być w następnej kadencji - mówiła.

300polityka.pl