W blasku świec i antyków

W blasku świec i antyków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Galerie, antykwariaty i aukcje to prawdziwe kopalnie pomysłów na świąteczne prezenty
Małe sklepiki i duże galerie kuszą pięknymi bibelotami. Można tam znaleźć coś zarówno dla kolekcjonera, jak i miłośnika rzeczy niezwykłych. Większość galerii ma już swoje strony internetowe. Nie trzeba więc nerwowo przemierzać ulic, choć istnieje kilka miejsc, w które na pewno warto zajrzeć.
Jednym z nich jest warszawska Desa Unicum. Na trzech piętrach można przebierać m.in. w przybornikach na biurko, niebanalnych naczyniach stołowych, zegarkach i biżuterii. - Zawsze najtrudniej wybrać prezent dla zapracowanych mężczyzn, którzy na ogół wszystko już mają - przyznaje Jan Koszutski, dyrektor domu aukcyjnego Desy Unicum. - Dla zapracowanego może to być coś do postawienia na biurku, np. stara ramka na zdjęcie, kałamarz albo przycisk do papieru, dla szefa - 300-letnia mapa na ścianę gabinetu, a dla kobiet polecałbym diamenty szczególnie te w starej, ręcznie robionej biżuterii - wylicza prezes.
Nieco trudniej znaleźć w Desie coś dla dziecka, choć zdarzało się nam sprzedawać XIX-wieczne smoczki, metalowe lub z półszlachetnych kamieni. Bez problemu wybierze się z kolei coś z sentymentalnych drobiazgów z porcelany, szkła lub srebra dla rodziców czy dziadków.
Może to być np. żardiniera z I poł. XX w. za 2,1 tys. zł lub komplet trzech buteleczek za 690 zł. W stylizowanym wnętrzu ładnie będzie komponował się też stary gramofon.
Pięknym i przydatnym prezentem są kasetki i pięknie zdobione puzderka, które nie tylko mogą stanowić opakowanie ulubionej biżuterii, ale są ozdobą same w sobie. W warszawskim antykwariacie Nadine puzderko z kości słoniowej dekorowane motywem kwiatowym pochodzące z okresu międzywojennego można już kupić za 250 zł.
Natomiast każdy piwosz, nie tylko kolekcjoner, doceni piękny kufel. W szczecińskim antykwariacie Antyki Bukowski kufle kosztują 600-700 zł. Jeśli kupującemu dopisze fantazja, może dołączyć do takiego prezentu szablę bojową 15. Pułku Ułanów Poznańskich - wzór M 1848 za 5 tys. zł. Korzyść będzie podwójna, bo rzadko który mężczyzna szabelką pogardzi, a taką rzadko można spotkać.
Dla bibliofilów na pewno znajdzie się coś ciekawego w krakowskim antykwariacie Rara Avis. Oprócz starodruków można tu kupić ciekawy plakat, starą mapę lub cały atlas. Starodruki, rękopisy, zabytkowe mapy i grafiki są również domeną warszawskiego antykwariatu Lamus. Mapy i litografie, które zawsze stanową ładny wystrój wnętrza, kosztują już od 180 zł.
Wielbicieli modnego Orientu ucieszyć może powlekany laką i złocony XIX-wieczny drewniany posążek Budda siedzący na kwiecie lotosu, do kupienia w warszawskim Connaisseur za 2,5 tys. zł. Ale po niebanalny prezent najlepiej się udać do warszawskiej galerii Prima Porta specjalizującej się w sztuce starożytnej.
Prawdziwie antyczny prezent ucieszy każdego wielbiciela niespotykanych przedmiotów, bo - jak mówi Magdalena Piekarska, dyrektor galerii - sztuka starożytna jest niepowtarzalna. - Poza tym rzymskie popiersie czy miecz może być znacznie ciekawszym tematem do rozmów niż kolejna opowieść o ostatnim urlopie. A dodatkowo obdarowany zacznie należeć do elitarnego grona międzynarodowych kolekcjonerów sztuki - mówi Matthias Renz, kolekcjoner i właściciel galerii Prima Porta.
Jest w czym wybierać. Reszta zależy od zasobności portfela Świętego Mikołaja.

Gdzie szukać
  • Antyki Bukowski www.antykibukowski.pl
  • Antykwariat Nadine www.antyki.waw.pl
  • Antykwariat Rara Avis www.raraavis.krakow.pl
  • DA Desa Unicum i Galerie www.desa.pl
  • Lamus Antykwariaty Warszawskie www.lamus.pl