Premierzy Polski i Słowacji, Kazimierz Marcinkiewicz i Mikulasz Dzurinda, opowiedzieli się w Bratysławie za zróżnicowaniem źródeł dostaw surowców energetycznych.
Podkreślili, że jest to problem zarówno Grupy Wyszehradzkiej, jak i całej Unii Europejskiej.
"Chodzi o to, jak zdywersyfikować źródła energetyczne i jak poszukiwać nowych źródeł" - powiedział słowacki premier podczas konferencji prasowej obu szefów rządów.
Dodał, że Słowacja jest zainteresowana jak najlepszą współpracą z Rosją, ale "rozsądna dywersyfikacja nie może być szkodliwa".
Polski premier podkreślił, że będą prowadzone dalsze rozmowy w sprawie energetyki, tak by jak najlepiej przygotować się do marcowego szczytu UE.
ks, pap