• Nicolas Sarkozy - człowiek sukcesu. Przynajmniej w autopromocji.9 wrz 2008Z każdym dniem coraz bardziej przepełnia mnie podziw dla francuskiego prezydenta. W Moskwie - sukces. W Gruzji - sukces. Szczyt UE-Ukraina - dla odmiany również sukces. Nic tylko paść na kolana.
  • Ameryko i Europo - dziękujemy za kolejną wojnę.9 sie 2008Chciałam niniejszym podziękować światłym przywódcom USA oraz większości krajów europejskich za zafundowanie Kaukazowi kolejnej wojny a nam wszystkim niezapomnianych wrażeń i nadziei na to, że odpryski w jakiś sposób i w nas trafią. Spełniły się...
  • Wyjątkowo chłodny lipiec20 lip 2008Teoretycznie jest pełnia lata, powinno być więc słonecznie, ciepło i wesoło w duszy. Tymczasem w Brukseli prawie codziennie pada, jest chłodno a mi jest smutno. Dużo śmierci dookoła.
  • Irlandia. Haga. Bruksela. Okruchy.13 cze 2008Jako, że długo milczałam, nazbierało mi się myśli, uwag i spostrzeżeń, z którymi w nader skrótowej formie podzielę się z Państwem. A punktem wyjścia niech będzie najgorętsza sprawa - referendum w Irlandii.
  • Prezent dla Miedwiediewa7 maj 2008Podczas, gdy nowy prezydent Rosji hucznie świętował swoje zaprzysiężenie, w Brukseli euredeputowani wysyłali sygnały poparcia dla Gruzji. A świstak w papierki zawijał.