Studenci gdańskiej ASP jako jedyni w Europie projektują statki

Studenci gdańskiej ASP jako jedyni w Europie projektują statki

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Pływające centrum ekumeniczne, katamaran żaglowy i ambulans wodny zaprojektowali dyplomanci Pracowni Projektowania Architektury Okrętów gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. To jedyna artystyczna uczelnia w Europie z takim kierunkiem.
- Naszą misją jest nie tylko wykształcić projektantów architektury statków, ale dotrzeć z naszym estetycznym przesłaniem do producentów jachtów, do stoczni, do  okrętowych biur projektowych - powiedział kierownik Pracowni Projektowania Architektury Okrętów na gdańskiej ASP prof. Andrzej Lerch. Dodał, że choć prace jego absolwentów wyróżniają się nowatorskimi i oryginalnymi rozwiązaniami, to na razie pozostają tylko na papierze. Zdaniem profesora Lercha, firmy budujące statki w dużej części chcą spełniać oczekiwania klienta, a ten z kolei preferuje standardowe wzornictwo. - Dzisiaj w Europie nawet statki rybackie, które wydają się tylko "koniami roboczymi" wyglądają już tak atrakcyjnie, że warto na nich oko zawiesić. Każdy statek może być dziełem sztuki takim jak obraz czy rzeźba - przekonuje Lerch.

Na funkcjonującej od 1997 r. Pracowni Projektowania Architektury Okrętów ASP w Gdańsku dyplom zdobyło do tej pory 21 studentów. Zagadnieniem tym na tej gdańskiej uczelni za sprawą nieżyjącego już prof. Adama Haupta zaczęto zajmować się już w latach 50. ubiegłego wieku. - Inżynier budowy okrętów wykształcony na politechnice określa główne parametry statku takie jak silniki, wyporność, konstrukcja kadłuba. Nas interesuje natomiast zewnętrzny kształt części nawodnej, a także układ funkcjonalny w środku - wyjaśnił prof. Lerch.

Wśród prac dyplomowych z ostatnich 15 lat są m.in. pływające centrum ekumeniczne, katamaran żaglowy, jacht tropikalny, nowy statek pasażerski na Kanał Elbląski, adaptacja wycofanego z eksploatacji trawlera rybackiego na statek turystyczny i taksówka wodna. - To pływające centrum ekumeniczne dedykowane było wspólnocie Taize. Taki statek mógłby zawinąć ze swoją misją religijną np. do Gdyni, Sztokholmu, czy Nowego Jorku. Projekt zakładał m.in. ogromną salę na  wspólne spotkania i kaplice dedykowane poszczególnym wyznaniom - powiedział Lerch. Inny ciekawy projekt dyplomowy to ambulans wodny. Jego autor dziś radzi sobie świetnie jako projektant obuwia. - A ten katamaran żaglowy - w owym czasie największy na świecie - został włączony do oferty przez jednego z europejskich producentów takich jachtów - dodał Lerch. - Dlatego dokonania naszych studentów i absolwentów prezentujemy na odbywających się co dwa lata w Gdańsku targach morskich Baltexpo. Prawie wszyscy się zachwycają, mówią: "ale to piękne". Póki co jednak, osiągnięcia naszej pracowni pozostają ciągle dydaktyką - dodał prof. Lerch.

Obecnie na zajęcia Pracowni Projektowania Architektury Okrętów ASP w Gdańsku uczęszcza 19 studentów.

pap, ps