Ścieki nie wpływają już do Wisły. Trzaskowski przedstawił plan naprawy sytuacji

Ścieki nie wpływają już do Wisły. Trzaskowski przedstawił plan naprawy sytuacji

Budowa mostu pontonowego na Wiśle
Budowa mostu pontonowego na Wiśle Źródło:Newspix.pl / Krzysztof Burski
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował na Facebooku, że tymczasowy rurociąg na moście pontonowym, jest gotowy i działa bez zarzutów. Od niedzieli ścieki z lewobrzeżnych dzielnic Warszawy, trafiają za jego pomocą do oczyszczalni Czajka i tym samym nie trafiają już do Wisły.

zaznaczył, że budowa mostu pontonowego jest dopiero pierwszym krokiem na trudnej drodze do rozwiązania problemu z przesyłem ścieków do oczyszczalni Czajka. Jak napisał prezydent stolicy, dopiero po realizacji docelowej inwestycji pod dnem rzeki na drugą stronę Wisły, będzie można przyjąć, że został rozwiązany problem feralnej rury.

Planowane są dwa etapy realizacji. Jakie?

Trzaskowski poinformował, że to planowane jest na przyszły rok i zaznaczył, że „nie ma zamiaru pod presją opinii publicznej pośpieszać kogokolwiek”, ponieważ chce, aby nowy przesył pod Wisłą działał przez lata. Jak opisał prezydent, inwestycja jest zaplanowana na dwa kroki. Pierwszy z nich zakłada przewiert pierwszej rury pod Wisłą, która będzie połączona z obecnie ułożonymi rurami po obu stronach rzeki. Kolejnym krokiem będzie przewiert drugiej rury i wybudowanie niezbędnej infrastruktury towarzyszącej. „Drugi krok zostanie dokończony w przyszłym roku. Tak pomyślane etapy tej inwestycji umożliwią nam bezpieczny odbiór ścieków w momencie gdy most pontonowy będzie musiał zostać rozebrany” – przekazał.

„To zapłata za błędy poprzednich ekip rządzących stolicą”

Na koniec wpisu Trzaskowski podkreślił, że obecne awarie są „zapłatą za błędy poprzednich ekip rządzących od 1998 roku”. „Obecny przesył, który już dwa razy uległ awarii, musi być dokładnie zweryfikowany pod kątem błędów projektowych i wykonawczych, dlatego trzeba to załatwić raz i porządnie – i to właśnie robimy” – zapewnił.

facebookCzytaj też:
Trzaskowski nie ma powodów do radości. Wyborcy nie będą zadowoleni