Naukowcy zweryfikowali „wielkiego pająka”. Czym faktycznie jest Megarachne?

Naukowcy zweryfikowali „wielkiego pająka”. Czym faktycznie jest Megarachne?

Rekonstrukcja Megarachne
Rekonstrukcja Megarachne Źródło: Wikimedia Commons / Fritz Geller-Grimm
Megarachne, uważany dotąd za olbrzymiego, prehistorycznego pająka, okazał się być czymś zupełnie innym. Najnowsze badania wykazały, że w rzeczywistości bliżej mu było do skorpiona.

Paleontolodzy odkrycie „największego pająka w historii” ogłosili w 1980 roku. Megarachne, jak nazwali gigantyczne stworzenie o ośmiu nogach, okazał się jednak zupełnie innym gatunkiem. Naukowcy przedstawili najnowszą wiedzę na ten temat.

Megarachne to nie pająk?

O Megarachne zaczęło się mówić, kiedy paleontolog Mario Huenicken odkrył jego odcisk w datowanej na 300 milionów lat skale z centralnej Argentyny. Badacz dostrzegł w odlewie cechy pająka i ogłosił, że musiał on mieć odnóża o rozpiętości około pół metra.

Patrząc na zdjęcia z gipsowych modeli, nietrudno zrozumieć, dlaczego Megarachne zostało zidentyfikowane jako pająk. Wygląda jak olbrzymia tarantula, z ogromnym odwłokiem, ośmioma odnóżami i dwiema strukturami podobnymi do oczu na froncie.

Przez lata Megarachne opisywano właśnie jako „największego pająka w dziejach”. Długość jego ciała szacowano na 34 cm, a rozpiętość nóg na 50 cm. Rozmiarami przewyższał więc inny gatunek pająka, uznawany wcześniej za rekordowy – Theraphosa blondi. Po 25 latach zaczęto jednak podważać ocenę Huenickena.

Megarachne. Czym faktycznie było to stworzenie?

W 2005 roku, po wnikliwej analizie, jakiej poddano Megarachne, paleontolodzy Paul Selden, Jose Corronca oraz sam Huenicken ogłosili przełom. Stwierdzili, że badany obiekt to nie pająk, ale wielorak (Eurypterida), czyli przedstawiciel wymarłej gromady stawonogów, znanych potocznie jako skorpiony wodne.

Swoje wnioski badacze opublikowali w „Biology Letters”. Selden podkreślał tam, ze pancerz Megarachne ma więcej podobieństw do eurypteridów, niż pająków. Kształt, struktura i wzory na pancerzu pomogły przyporządkować okaz do mycteroptidów (Mycteropidae).

Mycteroptidy to eurypteridy słodkowodne, żyjące głównie w RPA i Szkocji. Huenicken, choć w błędzie, nie pomylił się więc znacznie. Zarówno pająki, jak i eurypteridy należą do tej samej grupy – szczękoczułkopodobnych (Chelicerata).

Czytaj też:
Plaga karaluchów przeraziła turystów. Uwielbiane wyspy walczą z problemem
Czytaj też:
Pacyfik przyspiesza, naukowcy alarmują. To zwiastun katastrof klimatycznych

Źródło: discoverwildlife.com