Jeszcze w poniedziałek 23 listopada Ministerstwo Zdrowia informowało, że od początku pandemii odnotowano ponad 876 tys. zakażeń koronawirusem. We wtorek przybyło niewiele ponad 10 tys. nowych zakażeń, a resort napisał, że łączna liczba zakażeń od pierwszego zakażenia koronawirusem w Polsce wyniosła 909 066. Powinna wynieść – po doliczeniu 10 tys. nowych zakażeń – około 886 tys.
Koronawirus w Polsce. Zaktualizowane dane o liczbie zakażeń, dodano 22 tys. przypadków
Jak to możliwe? To pokłosie zapowiadanych już wcześniej korekt, jeszcze przed tygodniem media donosiły, że są rozbieżności w liczbie raportowanych przypadków zakażeń. 24 listopada Ministerstwo Zdrowia przekazało:
Dziś w globalnej liczbie zakażeń uwzględnione jest ok. 22 tys. niezaraportowanych przypadków, o których wczoraj informował GIS.
Chodzi o dokładnie 22 594 niezaraportowanych przypadków (tak wynika z danych resortu) koronawirusa, Ministerstwo Zdrowia nie doprecyzowało, gdzie dokładnie „zagubiono” te liczby. Podobnie GIS, który w poniedziałek wydał jedynie lakoniczny komunikat:
Przeprowadzona w całej Polsce analiza danych dotyczących przypadków zakażeń SARS-CoV-2 wykazała różnicę na poziomie 22 tys. wyników między systemem elektronicznym a innymi używanymi dotychczas narzędziami zbioru danych. Zidentyfikowane rozbieżności nie wpływały w istotny sposób na ocenę sytuacji epidemiologicznej.
Te dodane ponad 22 tys. przypadki do ogólnej liczby zakażeń sprawiły też, że 24 listopada w Polsce przekroczyliśmy próg 900 tys. wszystkich zakażeń od początku pandemii.
Czytaj też:
Nowe dane Ministerstwa Zdrowia na wtorek 24 listopada. Zmarło 540 osób