Pierwsze szczepionki są już w Polsce. Morawiecki: Wielki krok w walce z epidemią

Pierwsze szczepionki są już w Polsce. Morawiecki: Wielki krok w walce z epidemią

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:X / Adam Guz / KPRM
„Dzisiaj nad ranem, gdy większość z nas jeszcze spała, zrobiliśmy wielki krok w walce z epidemią. Pierwsze szczepionki przeciwko COVID-19 dotarły do Polski” – przekazał Mateusz Morawiecki.

„Dzisiaj nad ranem, gdy większość z nas jeszcze spała, zrobiliśmy wielki krok w walce z epidemią. Pierwsze szczepionki przeciwko COVID-19 dotarły do magazynu Agencja Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim” - napisał na swoim profilu na Facebooku Mateusz Morawiecki. Premier dodał, że wszystko odbyło się zgodnie z planem i pierwsze 10 tys. dawek będzie w najbliższych godzinach rozdysponowane do ponad 70 szpitali węzłowych w całej Polsce. „Wierzę, że dzięki Narodowemu Programowi Szczepień stopniowo uzyskamy odporność zbiorową i rok 2021 będzie rokiem szybkiego powrotu do normalnego życia w Polsce” - dodał szef rządu.

facebook

Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek szczepionki

Pierwsza dostawa , licząca 10 tys. sztuk, dotarła z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs do Polski w piątek ok. godz. 22. Transport trafił ok. godz. 6.45 do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim. Tu został rozdzielony. Szczepionki ruszyły w dalszą trasę do hurtowni farmaceutycznych, które przygotują całą wysyłkę do 72 tzw. szpitali węzłowych. W nich od niedzieli zaczną się pierwsze szczepienia.

Premier Mateusz zapowiadał we wtorek, że do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek szczepionki. Narodowy Program Szczepień zakłada, że w pierwszej kolejności zaszczepieni będą m.in. pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych; następnie seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele.

Czytaj też:
Wałęsa wyznał, że jest bankrutem. „W tym roku nikt nie dostanie ode mnie prezentu”