Jako pierwsi o pozytywnych wynikach testów poinformowali wiceszef klubu Lewicy, wiceprzewodniczący SLD Tomasz Trela i szef Sojuszu, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. W poniedziałek o zakażeniu dowiedział się też szef sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański (także SLD), a we wtorek sekretarz generalny SLD Marcin Kulasek i posłanka Anna Maria Żukowska. We wtorek dezynfekcji poddane zostały pomieszczenia Lewicy w Sejmie.
Bogusław Wontor: Mam objawy podobne do przeziębienia
Zakażony jest także lubuski poseł Bogusław Wontor. W rozmowie z PAP przyznaje, że w ubiegłym tygodniu uczestniczył m.in. w posiedzeniu rad wojewódzkich SLD, gdzie - jak podejrzewa - mógł się zakazić. - Mam objawy podobne do przeziębienia. Czuję smak i mam węch - powiedział.
Łącznie zakażonych koronawirusem jest szóstka parlamentarzystów Lewicy - wszyscy związani z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Na wynik testu czeka wiceszef SLD, członek komisji spraw zagranicznych Andrzej Szejna. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski
Czytaj też:
Koronawirus po zebraniu zarządu SLD. „Klątwa Żukowskiej”