Pełnia wypada co prawda 7 maja, jednak będzie już widoczna od dziś i potrwa do 9 maja. Jej szczyt nastąpi w najbliższy czwartek o godzinie 12:45. W związku z tym, że zjawisko będzie widoczne w Polsce po południu, mamy niewielkie szanse na zobaczenie naszego satelity. Nie wszystko jednak stracone - ze względu na to, że pełnia trwa trzy dni, możemy z powodzeniem zobaczyć ją wieczorami.
Jak informuje NASA, almanach farmera Maine po raz pierwszy opublikował „indiańskie” nazwy pełni w latach 30. XX wieku. Według tego tekstu, pełnia Księżyca w maju, czyli druga pełnia wiosny, była nazywana przez plemiona Algonquin z północno-wschodnich rejonów Stanów Zjednoczonych Księżycem Kwiatów z powodu obfitego kwitnienia roślin o tej porze roku. Inne nazwy to Księżyc Sadzenia Kukurydzy i Księżyc Mleczny.
"Flower Moon" to ostatni z serii czterech superksiężyców 2020 roku.
Galeria:
Najlepsza zdjęcia Ziemi zrobione z kosmosu. NASA umila czas w izolacjiCzytaj też:
Tom Cruise, Elon Musk i NASA. Chcą nakręcić pierwszy film fabularny w kosmosie