Zaradkiewicz poproszony o odejście z TK. Powód? Krytyczne wypowiedzi

Zaradkiewicz poproszony o odejście z TK. Powód? Krytyczne wypowiedzi

Dodano:   /  Zmieniono: 
TK duże zdjęcie
TK duże zdjęcieŹródło:Flickr / Lukas Plewnia
Najpierw zakazano mu medialnych wypowiedzi, później poproszono o odejście ze stanowiska. Takie konsekwencje miały spotkać Kamila Zaradkiewicza dyrektora Zespołu Orzecznictwa i Studiów Trybunału Konstytucyjnego, po tym jak udzielił on wywiadu TVP Info. PiS zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka o interwencję w tej sprawie.

Z informacji TVP wynika, że szef Biura Trybunału Konstytucyjnego zaproponował Kamilowi Zaradkiewiczowi rezygnację z pracy 21 kwietnia, czyli dzień po udzielonej przez niego wypowiedzi dla tej telewizji.

Dyrektor Zespołu Orzecznictwa i Studiów Trybunału Konstytucyjnego wyraził wówczas przekonanie, że wyroki sądu konstytucyjnego mogą być uznane za ostateczne dopiero po analizie prawnej, dokonanej przez niezależny organ. Jego zdaniem Trybunał Konstytucyjny, jak każdy sąd, musi orzekać wedle reguł, które ustala ustawodawca. Konstytucja RP, w opinii Zaradkiewicza, nie wskazuje organu kompetentnego do analizy wyroków TK.

Kamil Zaradkiewicz po tej wypowiedzi wezwany miał zostać przez dziesięciu sędziów, również prezesa Rzeplińskiego, którzy stwierdzili, że nie mają do niego zaufania i zakazali mu dalszych medialnych wystąpień. Ponadto Zaradkiewicz nie otrzymał premii, która należała mu się po piętnastu latach pracy.

PiS prosi o interwencję

Poseł Małgorzata Wassermann poinformowała za pośrednictwem Facebooka, że w związku z informacjami TVP Info, Prawo i Sprawiedliwość zwróciło się do Rzecznika Praw Obywatelskich i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka o interwencję.

facebook

Źródło: TVP Info