Litwa zablokowała przejazd Nocnym Wilkom

Litwa zablokowała przejazd Nocnym Wilkom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nocne Wilki w Wołgogradzie (fot.Администрация Волгоградской облас) 
Członkowie motocyklowego klubu Nocne Wilki nie przejadą przez Litwę - podaje RMF24.pl.

Uczestnicy rajdu z rosyjskimi paszportami utknęli na Białorusi. Nad ranem dwójka motocyklistów z klubu zaprzyjaźnionego z Władimirem Putinem próbowała przedostać się przez Litwę, ale miejscowe służby nie wpuściły ich na teren Unii Europejskiej. Powodem była m.in wieziona przez motocyklistów flaga z sierpem i młotem. Ponadto nie potrafili wyjaśnić, po co wjechali na teren Litwy.

Nocne Wilki bez zgody na wjazd do Polski

Członkowie motocyklowego klubu Nocne Wilki, który sympatyzuje z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem, ponownie nie zostaną wpuszczeni do Polski. W odpowiedzi na zakaz wjazdu motocyklistów, rosyjskie MSZ wezwało polską ambasador w Moskwie.

Nocne Wilki istnieją od 1989 roku. Członkowie klubu byli aktywni podczas aneksji Krymu przez Rosję. Wspierali także wojnę w Donbasie. Lider grupy, Aleksander Załdostanow „Chirurg” często odwołuje się również do tradycji nacjonalistycznych oraz stalinizmu.

Wilki, podobnie jak w ubiegłym roku, pod koniec kwietnia organizują rajd „Droga Zwycięstwa” z Moskwy do Berlina. Zgodnie z planem motocykliści mieli wyruszyć z Moskwy w piątek 29 kwietnia. Granicę białorusko-polską planowali przekroczyć 1 maja.  Załdostanow tłumaczy, że organizowany przez klub rajd to forma oddania hołdu żołnierzom, którzy „odnieśli wielkie zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami”. 

Czytaj też:
Nocne Wilki bez zgody na wjazd do Polski. Ambasador RP wezwana do rosyjskiego MSZ

„MSZ RP nie akceptuje nieuprawnionych działań strony rosyjskiej, prowadzonych na płaszczyźnie relacji bilateralnych oraz na forum międzynarodowym. Działania te są podejmowane w ramach kampanii dezinformacyjnej w odniesieniu do realizacji przez stronę polską zobowiązań wynikających z Umowy między Rządem RP a Rządem FR o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji z 22 lutego 1994 r., która jest ukierunkowana na dyskredytację polityki rządu Rzeczypospolitej Polskiej wobec Federacji Rosyjskiej.” napisano w oficjalnym komunikacie resortu spraw zagranicznych. 

Źródło: RMF24.pl, Wprost.pl