Pisarka musi przeprosić wdowę po Władysławie Szpilmanie

Pisarka musi przeprosić wdowę po Władysławie Szpilmanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąd
Sąd Źródło: Fotolia / dianaduda
Autorka biografii żydowskiej piosenkarki Wiery Gran, Agata Tuszyńska będzie musiała przeprosić wdowę po pianiście Władysławie Szpilmanie i usunąć pewne fragmenty książki.

Syn słynnego pianisty i wdowa po nim wytoczyli proces Agacie Tuszyńskiej i wydawcy książki "Oskarżona: Wiera Gran". Żądali usunięcia około 30 stron, które wskazywały na rzekomą  kolaborację Szpilmana. Miał on pomagać Niemcom doprowadzać ludzi na Umschlagplatz. Takie zarzuty pojawiły się w książce Wiery Gran wydanej w 1980 roku. Potem oskarżenia powtórzyła w rozmowie z Agatą Tuszyńską, która umieściła je w swojej książce. 

Sąd uznał, że Tuszyńska i Wydawnictwo Literackie muszą przeprosić wdowę Halinę Grzecznarowską-Szpilman oraz syna za naruszenie ich prawa do kultywowania pamięci o zmarłym jako o dobrym człowieku. Wyrok jest prawomocny.

Władysław Szpilman urodził się 5 grudnia w 1911 r. w Sosnowcu w żydowskiej rodzinie o tradycjach muzycznych. W 1935 r. zaczął pracować w Polskim Radiu, komponował też piosenki. Podczas okupacji cała rodzina Szpilmanów została uwięziona w Getcie Warszawskim. Szpilman zarabiał tam grając na pianinie w kawiarniach. Stał się postacią znaną i popularną, co pomogło mu, niemal cudem, uratować się podczas wywózki z Umschlagplatzu. Udała mu się też ucieczka z getta; przez kilka miesięcy ukrywali go przyjaciele w prywatnych mieszkaniach w Warszawie. W ukryciu przeżył Powstanie Warszawskie i po jego upadku pozostał w ruinach opuszczonego miasta do stycznia 1945 r. Tam w jednym z ocalałych budynków nakrył go niemiecki oficer Wilm Hosenfeld, który pomógł mu przeżyć (zanosił mu do kryjówki jedzenie). Nazwisko swojego wybawcy Szpilman poznał dopiero w 1951 r., kiedy Hosenfeld przebywał już od pięciu lat w radzieckim łagrze. Wstawiennictwo Szpilmana nie dało rezultatu i Hosenfeld zmarł tam w 1952 r.

W latach 1945-1963 Władysław Szpilman kierował Redakcją Muzyki Rozrywkowej w Polskim Radiu. Najbardziej znaną częścią twórczości Szpilmana są piosenki, których skomponował ok. 500, z czego ok. 150 stało się prawdziwymi przebojami, a wiele cieszy się popularnością do dziś. Najsłynniejsze z nich to: "Czerwony autobus", "Nie wierzę piosence", "Pójdę na Stare Miasto", "W małym kinie", "Tych lat nie odda nikt", "Do widzenia Teddy", "Przyjdzie na to czas", "Jutro będzie dobry dzień", "Pik, pik, pik". Szpilman zmarł 6 lipca 2000 r. w Warszawie.

Źródło: Gazeta Wyborcza