Trynkiewicz znowu miał pornografię dziecięcą. Śledztwo będzie przedłużone

Trynkiewicz znowu miał pornografię dziecięcą. Śledztwo będzie przedłużone

Dodano:   /  Zmieniono: 
prokuratura, wyrok, postępowanie, sąd (fot. zolnierek/fotolia.pl)
Kolejne śledztwo w sprawie materiałów o treści pedofilskiej, które znaleziono u przebywającego w ośrodku w Gostyninie Mariusza Trynkiewicza zostanie przedłużone - podaje RMF24.pl.

O przedłużeniu śledztwa zdecydowała Prokuratura Okręgowa w Płocku. Trynkiewicz miał zostać przyłapany po raz kolejny na posiadaniu zdjęć i filmów o tematyce pornograficznej. Według informacji RMF24.pl, śledztwo w sprawie materiałów o treści pedofilskiej zostało wszczęte już 12 kwietnia. To jednak nie przeszkodziło Trynkiewiczowi w korzystaniu z urządzeń, na których gromadził materiały pornograficzne. 19 kwietnia zabrano mu telefony i komputery, z których mógł korzystać zgodnie z prawem. Jednym z powodów przedłużenia śledztwa może być też fakt, że nie wszystkie zamówione ekspertyzy biegłych są już gotowe.

Amnestia go uratowała

Mariusz Trynkiewicz był skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na mocy amnestii na 25 lat więzienia. 11 lutego 2014 r. wyszedł na wolność. W kwietniu tego samego roku Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że jest on osobą zagrażającą innym i nakazał umieszczenie go w specjalnym ośrodku w Gostyninie koło Płocka.

Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich postawiła Mariuszowi T. w październiku 2014 r. trzy zarzuty. Pierwszy zarzut dotyczył sprowadzenia od nieustalonej osoby i posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich w postaci zdjęć oraz filmów zawartych na 1318 plikach komputerowych, w latach 2006-2014 w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich i w jego rodzinnym domu w Piotrkowie Trybunalskim.

Trynkiewicz był oskarżony również o to, że w latach 2008-2014 w tym samym zakładzie karnym posiadał 18 plików zawierających treści pornograficzne przedstawiających "przetworzony wizerunek" małoletniego uczestniczącego w czynnościach seksualnych - chodzi np. o przeklejanie twarzy dzieci na obrazy ciał osób dorosłych. Trzeci zarzut dotyczył posiadania 10 nielegalnych programów komputerowych.

"Lubił to oglądać"

Trynkiewicz w trakcie śledztwa przyznał się do winy. Prokuratura informowała wcześniej, że na pytanie dlaczego posiadał pliki z dziecięcą pornografią miał powiedzieć, że "w tym czasie lubił to oglądać". Proces toczył się z wyłączeniem jawności.

Źródło: RMF 24