Kurtyny wodne przy Auschwitz znów budzą kontrowersje. "Brak wrażliwości"

Kurtyny wodne przy Auschwitz znów budzą kontrowersje. "Brak wrażliwości"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kurtyna wodna na parkingu przed Auschwitz
Kurtyna wodna na parkingu przed AuschwitzŹródło:Facebook / Rafi Ostroff
Przy wejściu do muzeum Auschwitz-Birkenau ponownie zamontowano kurtyny wodne, które mają ulżyć gościom w upałach. I, podobnie, jak rok temu, wywołały one kontrowersje.

Kwestię kurtyn wodnych poruszył na Facebooku rabin Rafi Ostroff. Zdjęcia pokazujące instalacje opatrzył komentarzem:"Czy ja przesadzam? Czy znów mogę wyobrazić sobie brak wrażliwości kierownictwa muzeum na żydowską historię?". Zaznaczył, że najprawdopodobniej osoby, które ustawiły kurtyny, "miały dobre intencje, by stawić czoła upałowi". "Ale co z odrobiną delikatności?" - pytał.

facebook

Kwestię umieszczenia kurtyn wodnych przed wejściem skomentowano na Twitterze Muzeum Auschwitz-Birkenau. "Nie zostały one zainstalowane w Muzeum i nie zostały zainstalowane przez Muzeum." - odpisały władze placówki dziennikowi "Times of Israel". W kolejnym poście uzupełniono, że parking, na którym zostały umieszczone, jest zarządzany przez władze samorządowe, nie muzeum.

twittertwitter

Sprawa kurtyn została opisana m.in. przez Jewish Telegraphic Agency. "Zamontowane po to, by pomóc odwiedzającym poradzić sobie z upałem w pobliżu byłego nazistowskiego obozu zagłady w Polsce, kurtyny ponownie powodują skargi, że przypominają sztuczne "prysznice", wykorzystywane przez hitlerowców do mordowania Żydów". Sprawę relacjonuje także najstarszy izraelski dziennik Haaretz na swoim portalu internetowym oraz "The Times of Israel".

We wszystkich przypadkach przypominane jest, że podobne kontrowersje pojawiały się już w 2015 roku. Wówczas muzeum wytłumaczyło swoją decyzję o kurtynach w oświadczeniu. "Wśród naszych gości jest wiele osób, które przyjeżdżają z krajów, gdzie nie zdarzają się tak wysokie temperatury jak te, które mieliśmy w Polsce w sierpniu. Zdarzały się omdlenia i inne niebezpieczne sytuacje, więc coś musieliśmy zrobić, żeby zmniejszyć ryzyko. Zdrowie i bezpieczeństwo naszych gości jest naszym priorytetem" – czytamy. - Kurtyny znalazły się przy kasach, gdzie ustawia się kolejka po bilety. W tym miejscu nie możliwości schronienia się w cieniu, a trzeba stać tam dość długo. spryskiwacze zostały postawione na przełomie lipca i sierpnia i będą stały, dopóki temperatury nie spadną - poinformował Paweł Sawicki z biura prasowego muzeum.

Czytaj też:
Kurtyny wodne przy Auschwitz. "Powinni pomyśleć, jakie to wzbudzi skojarzenia"


Źródło: WPROST.pl / The Times of Israel, Haaretz, Jewish Telegraphic Agency