Prezes Rzepliński jest nieśmiertelny, on nigdy nie skończy kadencji. Mam nadzieję, ze zrozumieją ironię – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Biernat. Na uwagę, że część polityków może uznać słowa te za prowokacyjne, odparł, że „ma nadzieję, iż (politycy – red.) zrozumieją ironię.
Rzepliński nie żartował
W mniej żartobliwym tonie w sprawie wypowiedział się sam Andrzej Rzepliński, który lakonicznie stwierdził, że jego następcą będzie te "kogo powoła prezydent". Podkreślił równocześnie, że choć "nie przywiązuje i nie będzie przywiązywał wagi" do tytułów, to podobnie jak marszałkowi Sejmu, ciągle będzie przysługiwał mu tytuł prezesa Trybunału Konstytucyjnego.
Kadencja Andrzeja Rzeplińskiego w Trybunale, a zarazem kadencja na fotelu prezesa upływa 19 grudnia bieżącego roku.
Komisja Wenecka w Polsce
Spotkanie sędziów z mediami odbyło się po spotkaniu sędziów z przedstawicielami Komisji Weneckiej, którzy są ponownie w Polsce i badają kwestię kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego. – Komisja Wenecka pytała o to, dlaczego naszym zdaniem TK jest sparaliżowany – mówił po spotkaniu prezes Andrzej Rzepliński. W rozmowach nie wzięli udziału sędziowie wybrani za rządów PiS.
Czytaj też:
Po spotkaniu Komisji Weneckiej z TK: Byli poruszeni sposobem traktowania Trybunału przez polityków