Początkowo odkryto około 30 relikwii, które były zapisane w języku łacińskim. Ksiądz Erwin Jaworski, proboszcz miejscowej parafii, zainteresowany znaleziskiem postanowił sprawdzić, czy nie ma ich więcej. Okazało się, że mieszkające przez ponad 700 lat w Lubomierzu siostry różnych zakonów zgromadziły niesamowitą kolekcję relikwii. W zakamarkach dawnego archiwum znaleziono kufer wypełniony po brzegi relikwiami. Cała kolekcja to niemal 300 przedmiotów czy szczątków świętych. W zbiorach znajdują się m.in. relikwie świętego Piotra czy Marii Magdaleny.
Pochodzą one z pierwszych wieków chrześcijaństwa, ale dzięki ciężkiej pracy zakonnic są świetnie zachowane. – Relikwie trafiły tutaj dla podkreślenia znaczenia tego kościoła. Inna hipoteza mówi, że zostały przeniesione z miejsca gdzie akurat trwały walki – tłumaczył ksiądz Erwin Jaworski, proboszcz parafii w Lubomierzu. – Te bezcenne dla kościoła katolickiego skarby to dla nas szczęście i wyróżnienie, bo mały który kościół na świecie może pochwalić się zbiorem aż 300 relikwii.
Po kilkumiesięcznym procesie konserwacji relikwie zostały wystawione w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Maternusa w Lubomierzu. W kaplicy Matki Bożej Szkaplerznej ustawiono nowy, 2,5-metrowy wspólny relikwiarz, w którym umieszczono różnej wielkości fragmenty kości różnych świętych. Jest to prawdopodobnie największy w Polsce relikwiarz ze szczątkami świętych.