PO bojkotuje obrady senackich komisji ws. budżetu

PO bojkotuje obrady senackich komisji ws. budżetu

Senatorowie PO podczas briefingu w Senacie
Senatorowie PO podczas briefingu w Senacie Źródło:X / Platforma Obywatelska
Senatorowie Platformy Obywatelskiej poinformowali, że podczas posiedzeń komisji w sprawie ustawy budżetowej, którą Sejm przyjął podczas kwestionowanego przez opozycję posiedzenia w Sali Kolumnowej, ograniczą się do składania oświadczeń. – Nie mogę się zgodzić na uczestnictwo w procesie łamania prawa przez PiS – podkreślił Bogdan Klich podczas konferencji prasowej, na której politycy poinformowali o swojej decyzji.

– Nasi senatorowie będą musieli przeciwstawić się próbom przyjęcia i pracy nad ustawami, które zostały nielegalnie przyjęte w Sali Kolumnowej przed kilkoma tygodniami – mówił podczas briefingu prasowego Bogdan Klich. Jak podkreślił, ustawy te „stały się zarzewiem konfliktu parlamentarnego”.

twitter

Zdaniem senatora PO ilość przypadków, w których naruszono konstytucję oraz regulamin w trakcie głosowania w Sali kolumnowej, jest bez precedensu. Bogdan Klich podkreślił, ze na Sali Kolumnowej złamane zostały co najmniej dwa artykuły konstytucji, a możliwe także, że nie było wymaganego kworum. Wśród innych nieprawidłowości polityk wymienił m.in. głosowanie łącznie poprawek do budżetu i nieprzyjmowanie przez Marka Kuchcińskiego wniosków formalnych.

twitter

Legalizowanie nielegalnego

– Zdecydowaliśmy się na to, że we wszystkich komisjach w Senacie rozpatrujących dzisiaj i jutro projekt budżetu i inne dwie ustawy, nasi senatorowie będą składać oświadczenia, wychodzić z sali i nie będą uczestniczyć w pracach tych komisji. Nie weźmiemy na siebie odpowiedzialności za zalegalizowanie tego, co nielegalne – poinformował senator. Zapowiedział jednocześnie, że przedstawiciele PO będą relacjonować posiedzenia komisji i informować o swoich oświadczeniach.

twitter

Senator Jan Rulewski poinformował, że Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zaczęła obradować w warunkach blokady informacyjnej, ponieważ – jak stwierdził – wybrano najmniejszą możliwą salę, co utrudniało uczestnictwo mediów i obywateli. – Złożyłem wniosek o przerwanie prac, aby rozwiać wątpliwości dotyczące procedowania ustaw na Sali Kolumnowej. Wniosek odrzucono – poinformował Jan Rulewski.

Źródło: WPROST.pl