Policja nie może znaleźć wypuszczonego za kaucją „Hossa”. Twórca metody „na wnuczka” znów nieuchwytny

Policja nie może znaleźć wypuszczonego za kaucją „Hossa”. Twórca metody „na wnuczka” znów nieuchwytny

Zatrzymanie Arkadiusza Ł.
Zatrzymanie Arkadiusza Ł.Źródło:CBŚP
Czarny scenariusz w sprawie podejrzewanego o milionowe wyłudzenia metodą „na wnuczka” staje się coraz bardziej prawdopodobny. Wygląda na to, że wymknął się polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. I to nie po raz pierwszy.

Arkadiusz Ł. pseudonim „Hoss” podejrzewany jest o popełnienie, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, szeregu oszustw metodą „na wnuczka”. Swoją oszukańczą działalność miał prowadzić w Polsce oraz zagranicą: w Niemczech, Szwajcarii i Austrii. Sąd oskarżył go o wyłudzenie w ten sposób ponad 3 mln złotych, chociaż kwota ta może być o wiele wyższa.

„Hoss” już raz trafił w ręce polskiej policji. Został jednak wypuszczony przez sąd za kaucją w wysokości 500 tys. złotych, po czym uciekł z kraju. Policja nie potrafiła go namierzyć przez dwa lata. Gdy w lutym tego roku funkcjonariuszom udało się ponownie doprowadzić go przed sąd, znów wypuszczono go - tym razem za jeszcze niższą kaucją w wysokości 300 tys. złotych. Prokuratura złożyła już zażalenie na działania sędzi prowadzącej tę sprawę.

W związku z tym, że w sobotę 11 lutego „Hoss”, pomimo sądowego nakazu, nie stawił się na komisariacie, policjanci z Poznania otrzymali nakaz doprowadzenia go do aresztu śledczego. Pod adresem wskazanym w nakazie nikogo jednak nie było. Według informacji policji o miejscu pobytu podejrzanego nic nie wie także jego rodzina. Rzecznik wielkopolskiej policji powiedział też, że policjanci poinformowali o wszystkim sąd i prokuraturę oraz wskazali na konieczność wydania listu gończego. Znowu.

Źródło: TVP Info