Wystąpienie premier miało miejsce dwa dni przed szczytem Unii Europejskiej w Rzymie (odbędzie się 25 marca w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich). Premier podczas orędzia poinformowała, że wspólnie z innymi państwami Grupy Wyszehradzkiej została przygotowana Deklaracja Warszawska, zawierająca propozycje nowych zadań i działań, które mogłaby podjąć Unia Europejska.
– Polska wzmocniona tym wspólnym stanowiskiem przedstawi na szczycie w Rzymie cztery główne cele: potwierdzenie niepodzielności wspólnoty, integralności wspólnego rynku i zasad ekonomicznych, budowania bezpieczeństwa Europy w oparciu o struktury NATO i wzmocnienia roli parlamentów narodowych – zapowiedziała premier. – My, państwa narodowe musimy się wspierać i motywować, by iść wspólną prędkością we wspólnym kierunku – mówiła i dodała, że musimy „zmieniać Unię na lepsze, zrobić wszystko, by nie było żadnych następnych »exitów«”.
Beata Szydło wielokrotnie zaznaczała, że chce, by UE była projektem, który daje Europejczykom „bezpieczeństwo, rozwój i dobrobyt”, a także, by rosła w siłę. Nawiązała również do rocznicy Traktatów Rzymskich – wskazała, że one dały Europie „nową formułę rozwoju”. – Ponownie potrzebujemy silnego impulsu do działania i naprawy tego, co zawodzi i źle działa. Silna, niepodzielna Europa suwerennych państw to wielka rzecz. Musimy podjąć ten wysiłek i to zadanie. Polska jest na nie gotowa – zaznaczyła premier.