Misja archeologów na Westerplatte. Co udało się odnaleźć naukowcom?

Misja archeologów na Westerplatte. Co udało się odnaleźć naukowcom?

Westerplatte w 1939 roku
Westerplatte w 1939 roku Źródło:Wikimedia Commons / fot. Bundesarchiv Bild
Pozostałości tzw. starych koszar i budynku administracyjnego oraz otoczenie wartowni nr 5 – obiekty, będące niegdyś częścią polskiej składnicy wojskowej na Westerplatte - zostaną w tym roku zbadane przez archeologów, w drugim sezonie prowadzonych tam prac.

Prace archeologiczne na terenie Wojskowej Składnicy Tranzytowej Westerplatte rozpoczęły się w ubiegłym roku. Wówczas udało się przebadać m.in. obszar, na którym istniały wartownia nr 5 i willa oficerska. Wykonano też z pomocą m.in. wykrywaczy metalu, rekonesansowe badania wyznaczonego obszaru w pobliżu tych obiektów. – Udało nam się zbadać około 1, 5 procenta całej powierzchni składnicy. Tegoroczne badania powiększą ten obszar do około 2 procent" – powiedział PAP kierujący badaniami archeolog Filip Kuczma z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, będącego oddziałem Muzeum II Wojny Światowej.

W ramach tegorocznych prac, które rozpoczęły się w pierwszej połowie sierpnia i potrwają do 22 grudnia, archeolodzy powoli odkrywają fundamenty budynku administracyjnego i starych koszar. Chcą je zbadać i sporządzić dokumentację, która pokaże m.in. dokładną lokalizację obiektów. Jak zaznaczył Kuczma, w niedalekiej przyszłości podjęte zostaną decyzje dotyczące rekonstrukcji niektórych obiektów, których pozostałości są właśnie badane. – Plan zakłada też ekspozycję części odkrytych fundamentów – wyjaśnił.

W pierwszych dniach września archeolodzy przystąpią do dokładniejszego badania terenu sąsiadującego bezpośrednio ze zniszczoną 2 września 1939 roku w wyniku niemieckiego bombardowania, wartownią nr 5. – W trakcie ubiegłorocznych prac natrafiliśmy na lej po bombie, która eksplodowała przy jednym z narożników wartowni. Dwie inne bomby trafiły w wartownię i zabiły sześciu żołnierzy, które to zdarzenie było najbardziej tragicznym, jeśli chodzi o liczbę ofiar, epizodem walk na Westerplatte – powiedział PAP Kuczma.

Dodał, że plan dokładnego zbadania leja po bombie wiąże się z przypuszczeniem, że zasypisko leja może kryć przedmioty należące do polskich żołnierzy. – Wiele z takich przedmiotów znaleźliśmy już w ubiegłym roku, podczas wstępnego badania tego miejsca – zaznaczył Kuczma. W trakcie ubiegłorocznych badań archeolodzy wydobyli z ziemi około czterech tysięcy różnego rodzaju obiektów, w tym wojskowych i cywilnych guzików, polskich i niemieckich monet, łusek, amunicji itp. W trakcie tegorocznych badań znaleziono już m.in. wiele monet - zwłaszcza tych z okresu międzywojennego, w tym pięciozłotową, srebrną monetę z wizerunkiem Piłsudskiego. Archeolodzy wydobyli też z ziemi m. in. bardzo dużą ilość polskich mundurowych guzików. "Zbiór zawiera wszystkie wzory, jakich używano w latach międzywojennych" – zaznaczył Kuczma.