Barbara Piotrowicz to córka polityka PiS Stanisława Piotrowicza, który w okresie PRL był prokuratorem. Córka posła jest obecnie prokuratorem rejonowym w Kroście. Wiesława Basak, zastępca prokuratora okręgowego w Kroście powiedziała w rozmowie z „Super Expressem”, że Piotrowicz pełni swoją funkcję od 15 września 2016 roku. Wysokość jej wynagrodzenia została wyliczona na podstawie ustawy o prokuraturze. Oznacza to, że córka polityka PiS zarabia 2,05 podstawy ustalenia wynagrodzenia zasadniczego prokuratora, czyli 8,2 tys. złotych miesięcznie. Rocznie daje to kwotę 98,8 tys. złotych.
Jak podaje „SE” sprawa jest o tyle kontrowersyjna, że na stanowisko prokuratora rejonowego w Krośnie nie zorganizowano żadnego konkursu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami możliwe jest jednak obsadzenie stanowiska bez konkursu w szczególnie uzasadnionych przypadkach osobą, która nie pełniła nigdy wcześniej takiej funkcji.
Sama Barbara Piotrowicz powiedziała w rozmowie z portalem Krosno24.pl, że spełnia wszystkie wymogi formalne do tego, aby być prokuratorem rejonowym. Pytana o to, dlaczego akurat ona została wybrana, odsyła do Prokuratury Generalnej. Przed objęciem stanowiska, Barbara Piotrowicz była lokalnym adwokatem.