Proces gwałciciela z Rimini został odroczony. Polacy mają otrzymać odszkodowanie

Proces gwałciciela z Rimini został odroczony. Polacy mają otrzymać odszkodowanie

Sąd w Rimini
Sąd w Rimini Źródło:X / @mwolinskariedi
Przed sądem w Rimini rozpoczął się proces 20-letniego Kongijczyka, który wraz z trzema nieletnimi imigrantami napadł polskich turystów na plaży. Wówczas zgwałcona została kobieta, a jej dotkliwie pobity mąż nie był w stanie udzielić pomocy.

Na początku sąd miał wydać decyzję, czy proces Kongijczyka Guerlina Butungu odbędzie się w trybie przyspieszonym. W takiej sytuacji, kara byłaby mniej więcej o jedną trzecią niższa. Obrona argumentowała, że oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Pierwszą rozprawę przełożono jednak na 17 października. Pełnomocnik napadniętych Polaków ma zamiar wywalczyć dla nich wysokie odszkodowanie.

Imigrantowi grozi do 20 lat więzienia. Niepełnoletni napastnicy będą sądzeni w innym trybie. Na razie zostali umieszczeni w zakładzie karnym dla nieletnich w Bolonii. To niejedyne zarzuty, jakie im postawiono. Grupa dokonała także gwałtu na transseksualnej prostytutce.

twittertwittertwittertwitter

Atak na parę polskich turystów wydarzył się w nocy z 25 na 26 sierpnia we włoskim kurorcie Rimini. Małżeństwo wybrało się na spacer po plaży. Tam zostali napadnięci. Mężczyznę pobito tak, że nie był w stanie udzielić żonie pomocy. Wówczas kobieta została wielokrotnie zgwałcona przez czterech sprawców. Rano policję zawiadomił przypadkowy przechodzień, który dostrzegł zakrwawioną parę. Kongijczyka, który dowodził grupą przestępców zatrzymano, gdy próbował uciec pociągiem do Mediolanu.

Źródło: TVN24 / Wprost.pl