„Stypendium Wolności” dla Kijowskiego. Ruszyła zbiórka dla byłego lidera KOD

„Stypendium Wolności” dla Kijowskiego. Ruszyła zbiórka dla byłego lidera KOD

Mateusz Kijowski
Mateusz Kijowski Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
„Mateusz zaangażował się bez reszty w ruch sprzeciwu wobec niszczenia demokracji i praworządności w Polsce, poświęcając dobrobyt swój i swojej rodziny” – pisze Elżbieta Pawłowicz-Opara, autorka zbiórki, w ramach której gromadzone są środki na pomoc... Mateuszowi Kijowskiemu, byłemu liderowi KOD.

„Stypendium Wolności – Mateusz, zostań w Polsce!” – pod takim hasłem zbierane są środki dla Mateusza Kijowskiego, znanego nie tylko z „obrony demokracji”, ale tez niepłacenia alimentów. To, że były lider KOD ma problemy z rozliczaniem się z własnymi dziećmi, nie przeszkadza niektórym w jego wspieraniu. Do tej pory na rzecz Kijowskiego w ramach zbiórki na portalu zrzutka.pl przekazano do północy z poniedziałku na wtorek już około 7 tys. złotych, a przewidziany pułap to 25 tys. złotych.

Organizatorka zbiórki Elżbieta Pawłowicz twierdzi, że Kijowski zapłacił za „pomoc w zorganizowaniu walki o praworządność w Polsce” spokojem swoim i swojej rodziny oraz „dramatycznym obniżeniem standardów życia”.

facebook

„Z dnia na dzień stracił najważniejsze źródła utrzymania. Padł ofiarą nagonki medialnej, a wszyscy, z którymi współpracował w 2016 rokiem, są poddani licznym kontrolom skarbowym, wzywani na komendy policji czy do prokuratur” – relacjonuje kobieta, twierdząc, że były lider KOD został zaatakowany przez władzę, która chciała go zniszczyć jako lidera obywatelskiego protestu.

„Cena jest wysoka. Mateusz nie może znaleźć w Polsce zatrudnienia. Nie jest w stanie wywiązywać się ze swoich zobowiązań finansowych, a przecież wcześniej żył jak każdy z nas” – przekonuje Pawłowicz. „Dlatego dzisiaj, kiedy rozważa decyzje wyjazdu z Polski, by móc podjąć prace, postanowiliśmy podjąć próbę ufundowania Mateuszowi »Stypendium Wolności«” – informuje i wzywa do zbiórki funduszy do czasu znalezienia przez Kijowskiego „źródła utrzymania”.

Źródło: WPROST.pl