Andrzej Duda zażartował w obecności żony. Sala wybuchnęła śmiechem

Andrzej Duda zażartował w obecności żony. Sala wybuchnęła śmiechem

Para prezydencka
Para prezydencka Źródło:Kancelaria Prezydenta/Grzegorz Jakubowski
Jak podaje polsatnews.pl, podczas wizyty w szkole w Nowym Sączu para prezydencka wspominała czasy swojej młodości. Andrzej Duda postanowił zażartować mówiąc, że wprawdzie chodził do tej samej szkoły co żona, ale nie była ona jego nauczycielką.

Według relacji polsatnews.pl, prezydent Andrzej Duda wraz ze swoją żoną odwiedził liceum w Nowym Sączu. W tym roku szkoła obchodzi 200-lecie istnienia. Prezydent wpisał się do księgi pamiątkowej oraz przekazał w prezencie sadzonkę dębu, która my być upamiętnieniem 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.

Podziękowania pierwszej damy

Z kolei Agata Kornhauser-Duda podziękowała obecnej i poprzedniej dyrekcji oraz nauczycielom liceum „za patriotyczne wychowanie młodzieży, za świetne przygotowanie młodzieży do pracy zawodowej czy też do dalszej ścieżki edukacyjnej”.

twitter

Żona prezydenta wspomniała, że kończyła jedną z najstarszych szkół w Polsce, mianowicie Liceum Ogólnokształcące im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie. – Mąż kończył szkołę, w której ja pracowałam – podkreśliła. – Ale żeby była jasność, nie pracowała tam wtedy, kiedy ja tam chodziłem – dodał prezydent. Zgromadzeni uczniowie i nauczyciele zareagowali na tę wymianę zdań śmiechem i oklaskami.

twitter

Część internautów uważa, że wypowiedź Andrzeja Dudy to przytyk w stronę prezydenta Francji. Emmanuel Macron poznał bowiem swoją przyszłą żonę, gdy była jego nauczycielką w liceum.

Czytaj też:
Prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje generalskie. „Absolutna elita polskiej armii”

Źródło: Polsat News